Anwil Włocławek - Asseco Gdynia 87:73 (23:17, 21:16, 21:19, 22:21)
Anwil: Almeida 18 (1), Airignton 11 (2), Zyskowski 5, Nowakowski 2, Szewczyk 2 oraz Sobin 15, Delas 10 (3), Leończyk 10, Łączyński 7 (1), Hosley 5, Komenda 2, Ciesielski 0.
Asseco: Żołnierewicz 21 (4), Put 9 (1), Szubarga 9 (2), Wyka 7 (1), Garbacz 6 (2) oraz Witliński 9, Ponitka 6, Jankowski 3 (1), Leszczyński 2, Szczotka 1, Kamiński 0.
Włocławianie pewnie pokonali w Warszawie Asseco Gdynia i awansowali do sobotniego półfinału Pucharu Polski. Zagrają w nim ze Stelmetem Zielona Góra bądź Legią Warszawa, które zagrają w piątek. W drugiej patrze Polski Cukier Toruń zagra również w piątek ze Startem Lublin, a zwycięzca zmierzy się z Turowem Zgorzelec, który pokonał MKS Dąbrowa Górnicza (67:64).
Anwil okupił zwycięstwo kontuzją Szymona Szewczyka, który pod koniec meczu, w niegroźnej sytuacji najprawdopodobniej doznał złamania ręki w łokciu. Został odwieziony do szpitala, tam okaże się, jak poważny jest jego uraz. Ale zapowiada się koniec sezonu dla środkowego Anwilu.