Sprawny Miś - zobacz zmagania małych sportowców
Żuraw Gniewino - KK Świecie 91:87 (17:18 19:22 26:25 29:22)
ŻURAW: Pawłowski 19 (1), Igliński 18, Kobus 12, Wilk 4, Nosek 4 oraz Strychalski 8 (1), Podbielski 8 (1), Mudlaf 7 (1), Matysiak 7 (1), Zimniewicz 4, Grujić 0.
KK: Poliwka 28, Robak 17, Grod 13 (1), Herman 10 (3), Malinowski 4 oraz Kubacki 13 (1), Kowalski 2.
Trzecia i czwarta kwarta to była prawdziwa wymiana ciosów. Co Żuraw doprowadził do remisu, to natychmiast świecianie odskakiwali na 2-3 punkty.
Przeczytaj także: Wda Świecie przegrała sparing z Pogonią Mogilno
W 37. min. prowadzili jeszcze 85:80, ale w końcówce więcej sił zachowali gospodarze, którzy dysponowali dłuższą ławką. Rezerwowi z Gniewina rzucili w sobotę 34 pkt, a ze Świecia15. Z tym, że trener Andrzej Struski dziś nie ryzykował i grał tylko siedmioma zawodnikami. Kluczowa okazała się ostatnia minuta. Najpierw do remisu 87:87 doprowadził Marek Igliński, a następnie za "3" trafił Paweł Pawłowski i Żuraw wygrywał 90:87. Do dogrywki mógł doprowadzić Tomasz Herman, ale pomylił się z obwodu. Świecian dobił Igliński wykorzystując jeden rzut wolny.
Na pewno takie porażki najbardziej bolą. W świeckim zespole kapitalnie zagrał Paweł Poliwka, który rzucił 28 pkt (z czego 17 do przerwy) przy 72,2 % z gry. Dodajmy, że Paweł zagrał pełne 40 minut. Mocno wspierali go Piotr Robak, Marcin Kubacki, Mikołaj Grod i Tomasz Herman.
O meczu KK w Gniewinie przeczytasz także w poniedziałkowym wydaniu "Pomorskiej".
Wiadomości koszykarskie z regionu
Czytaj e-wydanie »