https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pianki Ciech Bydgoszcz. "Ratujcie nas przed losem Zachemu!"

Agnieszka Domka-Rybka [email protected]
To zdjęcie zrobiliśmy w 2009 roku, jeszcze w Centrum Biznesowym Pianki, które należało wtedy do Zachemu - od 2011 to Pianki Ciech. Grupa Chemiczna Ciech chwaliła się wtedy, że zainwestowała w fabrykę 33 mln zł i dzięki temu posiada  jedną z najnowocześniejszych i największych takich wytwórni nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
To zdjęcie zrobiliśmy w 2009 roku, jeszcze w Centrum Biznesowym Pianki, które należało wtedy do Zachemu - od 2011 to Pianki Ciech. Grupa Chemiczna Ciech chwaliła się wtedy, że zainwestowała w fabrykę 33 mln zł i dzięki temu posiada jedną z najnowocześniejszych i największych takich wytwórni nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Archiwum/Agnieszka Wirkus
Jak to możliwe, że bardzo dobrze prosperująca firma obcina pensje, ogranicza produkcję i grozi zwolnieniami? - dziwią się pracownicy firmy Pianki Ciech w Bydgoszczy.

 - Nie chcemy podzielić losu Zachemu, ale to, czego teraz doświadczamy przypomina, niestety, smutną historię początku jego końca - martwią się pracownicy firmy Pianki Ciech w Bydgoszczy.

To już wiedzą: 60 pracownikom Pianek obetną pensje

Zakład pianek należał do Zachemu. W 2011 roku przejęła go Grupa Chemiczna Ciech i wyodrębniła jako samodzielną spółkę. W firmie Pianki Ciech pracuje ok. 130 osób.

- Jestem w stanie zrozumieć decyzję zarządu, byśmy podpisali porozumienia, na podstawie których straciliśmy wszystkie dodatki, oprócz urlopu rehabilitacyjnego - mówi pan Marek, pracownik produkcji firmy Pianki Ciech w Bydgoszczy. - I nawet pogodziłbym się z obniżką pensji (w najbliższym czasie czeka to ok. 60 pracowników PC - red). Jednak obawiam się, że to jest dopiero początek drogi do nikąd.

- W 2012 roku wypracowaliśmy zysk większy niż zaplanowano w budżecie - dodaje pan Jacek, zatrudniony w tym zakładzie od kilkunastu lat. - Codziennie 50-60 samochodów dostawczych odbiera nasze pianki. Nieraz nie wyrabiamy się z zamówieniami, tyle ich jest. Współpracują z nami również regionalne firmy z Bydgoszczy, Brodnicy, Chełmna czy Solca Kujawskiego. Jak więc wytłumaczyć, że firma chce ograniczać produkcję i zwalniać pracowników? Nie potrafimy tego zrozumieć i nikt nam nie chce wytłumaczyć. Może chcą nas sprzedać?

- Najgorsze jest jednak to, że Ciech zażądał, byśmy w tym roku zarobili o 2 mln zł więcej niż w poprzednim - dodaje kolejny pracownik, w tym zakładzie spędził prawie 40 lat.

- To celowe działanie, bo wiadomo, że w czasach kryzysu taki plan jest nie do zrealizowania! Właściciel o tym dobrze wie. To pretekst, by poźniej tłumaczyć, że zakład był nierentowny, nie wyrabiał budżetu, więc trzeba było ciąć koszty, zwalniać ludzi i w efekcie zlikwidować, jak Zachem - uważają zgodnie wszyscy nasi rozmówcy. - Może, gdy sprawy nie zaszły aż tak daleko, uda się jeszcze coś zrobić - mają nadzieję.

Solidarność: Nie chcą z nami rozmawiać

Sygnały o złej atmosferze w bydgoskich Piankach dotarły już do Zarządu Regionu NSZZ Solidarność w Bydgoszczy. - Zwróciliśmy się do władz Pianek z prośbą o spotkanie 26 lutego - mówi Sebastian Gawronek, wiceszef naszej Solidarności. - Firma dobrze zarabia, więc chcieliśmy zapytać, co się dzieje? Niestety, usłyszeliśmy mniej więcej, że nie będą wynosić swoich brudów na zewnątrz.

Bydgoski ratusz o obawach pracowników Pianek dowiedział się od „Pomorskiej”.

Co na to Ciech?  Nie chciał komentować sprawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
elika
Wim ,coś o tym nowa spółka ciech pianki ma w swich szeregch  ludzi, którzy oszukują małe firmy i nic  z tym nie robi, widocznie nie chce brać odpowiedzialności za swoich pracowników , chciaż powinna, nie wolno udawać , że nic się nie stało i umywać ręce.
i
igi
jestem ciekaw jak w tym przypadku "pomogą" związki. będą miały kolejną szansę się "wykazać", ale chyba ich brak skuteczności znowu da o sobie znać... z drugiej strony nie ma co tak siać paniki. oszczędności nie znaczą jeszcze niczego złego... trzeba śledzić sytuację i patrzeć co się będzie działo...
o
obserwator
Wiecie o co chodzi, sprzedać zakład Niemcom za marne euro i zlikwidować przemysł w POlsce. Proste jak drut. 
K
Kalkulator
Wskaż co jest tą głupotą.Wiadomo,że chodzi o poprawę wyniku przed sprzedażą spółki, aby uzyskać jak najlepszą cenę.Jest różnica w stosunku do sprzedaży Zachemu - konkurencja w piankach nie ma pieniędzy na sfinansowanie zamknięcia produkcji.Co do umowy sprzedaży rynku TDI to może jest ona krótkookresowo dobra dla Ciechu/ratunek/, ale zła dla kraju, przemysłu chemicznego,społeczności lokalnej, Zachemu i pracowników.
i
igi
nie mówię, że spoko tylko, że to nie oznacza takiego samego losu pianek, jak los zachemu. czytaj ze zrozumieniem i nie pisz głupot. co do tdi to najważniejsze, że ciechowi udało się zawrzeć umowę na dobrych warunkach i dzięki temu może ratować budżet całej grupy.
p
popek
Pan Całbecki (czyt. Pan rydzyk) potrzebuje pieniędzi i Ciech daje kosztem pracowników, którzy wypracowują fizycznie zysk
P
Pioterrr
Tak to jest. Polski przemysł upada... już jest gorzej niż na kolanach. upadną pianki, upadnie kilka mniejszych podwykonawców. Tak to jest gdy jesteśmy ślepo zapatrzeni w import z Chin. Co tańsze nie oznacza,że lepsze, bo cierpi na tym nasza gospodarka
E
Edzio
Ten Ciech to jednak totalne dno. Mam nadzieję, że dochodzenie prokuratorskie prowadzone w Zachemie zaprowadzi Prezesa do miejsca gdzie wreszcie sobie odpocznie od gospodarki i zarządzania. Szczyt nieudolności cwaniaczków z Warsiawy.
b
były zachemowiec
A może pan redaktor zapyta bydgoskich posłów PO, czy ich rząd (bo Ciech to firma państwaowa) zamierza zamknąć kolejny bydgoski zakład?
Pomimo że w najnowszych planach rządu nie ma znowu budowy S5, to wczoraj w zbliżeniach znowu słyszeliśmy opowieści pani poseł Kozlowskiej że jednak budowa S5 będzie. Tylko nie obiecywała, że jak nie to rękę sobie utnie. Szkoda, był by to kolejny poseł PO bez ręki.
Kłamstwami PO to już rzygać się chce.
K
Kalkulator
Faktycznie - spoko, obniżenie płac 60-ciu pracowników o np. 500 zł.nie starczy nawet na płacę jednego członka Zarządu Ciechu.A spółka Pianki będzie się miała dobrze bo będzie kupować tanie TDI w BASF-ie, a nie drogie w Zachemie.
R
RobinCiach
Łupiemy kogo się da i ile się da by w Warszawce żyło nam się lepiej. POzdrawiamy miasto marketów i taniej siły roboczej.
w
wojtiw
wczoraj czytałem na forum biznesowym ze Ciech ma już 3miliardy długów.....poleciał Zachem,poleci pianka polecą i inne spółki z grupy ciechu....jakos długi trzeba spłacać
J
Ja nn
Nie wiecie o co chodzi ?Trzeba wyssać ile się da pieniędzy, żeby Ciech mógł spłacać gigantyczne zadłużenie, które powstało przez nadmierne zakupy i klęskę w opcjach walutowych.To że pianki są rentowne - to z tym większą werwą  pijawa się na nie rzuca.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska