Członkowie ChTPF pojechali tam, by powrócić do miejsc już zapomnianych z wycieczek szkolnych, a coraz piękniejszych i bogatszych.
Wszyscy uczestnicy wycieczki z zachwytem odbierali informacje przewodników o mieście, jego wybranych obiektach i miejscach. Byli na Wawelu, zwiedzili dzielnicę Kazimierz, która słynęła z egzystencji obok siebie dwóch narodów - żydowskiego i polskiego.
Spodobało im się w "Piwnicy pod Baranami", gdzie spędzili z wieczór obfitujący w satyrę, humor i piosenkę liryczną, melancholijną z prozą życia.
Beatyfikacja Jana Pawła II przeżywana na Franciszkańskiej czy Wzgórzu Wawelskim z biciem Zygmunta o godz.9.45 dostarczyły niepowtarzalnych przeżyć. Wieczorny koncert z Kayah, Kasią Kowalską, Ryszardem Rynkowskim, Zbigniewem Wodeckim, zespołem Zakopower, prowadzony przez Daniela Olbrychskiego przyniósł im także wiele wrażeń.
Przypomnieli sobie, jak wygląda kopalnia soli w Wieliczce, a mała przechadzka po Ojcowskim Parku Narodowym w słonecznej aurze pozwoliła im zachwycić się pięknem wapiennych skał. Tak minęły cztery dni wspólnego podróżowania, przeżywania i zwiedzania.
Ostatni nocleg to już Łódź. Wspaniała przewodniczka pani Agata zaprezentowała chojniczanom miasto jako ziemię obiecaną. Wszyscy uczestnicy wycieczki z zainteresowaniem poznawali ważne miejsca Łodzi z często smutną historią. Zwiedzanie zakończyło się w manufakturze, która dzisiaj pełni zupełnie inną rolę niż w czasach potęgi przemysłu włókienniczego.
Kolejna wycieczka "prawie szkolna" z bogatym programem pozwoliła Towarzystwu na spędzeniu pięciu dni w cudownej atmosferze i sprzyjającej pogodzie, mimo kilku kropel deszczu. W wolnych chwilach dopinali program 25-lecia działalności i 17 Dni Kultury Francuskiej, które w tym roku odbędą się pod koniec maja.
- Zapraszamy już od 26 maja - mówi Maria Wróblewska, która koordynuje tegoroczne imprezy. - Atrakcji jest całe mnóstwo - od wieczoru z Janem Sabiniarzem, przez recital Edyty Geppert, aż po film produkcji francuskiej pt. "Czyja to kochanka". Nikt nie powinien się nudzić!
Szczegółowy program już wkrótce na łamach "Pomorskiej".