Wiemy już, kto ma poprowadzić Anioły do pierwszych sukcesów. Trenerem seniorskiej drużyny został Sebastian Tylicki. To postać doskonale znana w regionalnej siatkówce. Przed laty grał jako libero w Chemiku, jako trener z dobrymi wynikami prowadził II-ligowych siatkarzy z Chełmży, a ostatnio kierował akademią młodych siatkarzy w Bydgoszczy. To się świetnie komponuje z filozofią Aniołów, gdzie sukcesy seniorów mają iść w parze z rozwojem szkolenia.
Budowę składu Anioły rozpoczęły od kluczowej pozycji rozgrywającego. Będzie nim Rafał Maluchnik, 26-latek, pochodzący z Olsztyna. Ostatnie dwa sezony spędził w Olimpii Sulęcin, z którą awansował z II do I ligi i teraz chce to powtórzyć w Toruniu.
- Podoba mi się perspektywa klubu i bardzo ambitne plany na przyszłość. Toruń jest pięknym miastem, który zasługuje na siatkówkę na wysokim poziomie i gwarantuję, że zrobię wszystko aby wspomóc klub w rozwoju - zapowiada Maluchnik.
Kolejny Anioł to 23-letni atakujący Jakub Skadorwa. To z kolei wychowanek częstochowskiej siatkówki. Ostatnie trzy sezony ogrywał się w II lidze w barwach Czarnych Rząśnia.
- Miałem oferty z innych klubów, ale przekonała mnie bardzo ciekawa wizja rozwoju klubu przedstawiona przez zarząd i trenera. Nie ukrywam, że ważne jest dla mnie również to, że właścicielem klubu jest najlepszy siatkarz na świecie, Wilfredo Leon - podkreśla Skadorwa.
Wkrótce poznamy kolejne nazwiska siatkarzy. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, jednym z nich może być Krzysztof Gulak, brat Patrycji, byłej koszykarski toruńskich "Katarzynek".
Drużyna Aniołów Toruń w najbliższym sezonie wystartuje w II lidze. Swoje mecze rozgrywać będzie w zmodernizowanej hali SP 28 na Skarpie.
