- Na turystów, którzy przybędą w tym czasie do biskupińskiego grodu czeka mnóstwo atrakcji - mówi Wiesław Zajączkowski - dyrektor muzeum. - Już dziś o godzinie 17 nastąpi otwarcie wystawy prezentującej bogactwa, jakie kryje ziemia Kujaw i Pomorza. Prezentowane są tu przedmioty codziennego użytku - ceramika, ozdoby, monety, narzędzia odkryte w minionym roku na terenie naszego województwa. Wiek eksponatów jest bardzo zróżnicowany - mamy narzędzia z okresu neolitu jak i ozdoby z późnego średniowiecza.
Wystawa będzie jedną z wielu atrakcji, jakie czekają na przybyłych do Biskupina. Na terenie rezerwatu codziennie (ok. godz. 12 i 15) odbywać się będą pokazy walk rycerskich, warto też odwiedzić stoiska rzemieślnicze - brązownika (w tej roli Zbigniew Dolski), dziegciarza (Wojciech Piotrowski), tkaczki (Anna Grossman), garncarek (Ada Witucka i Maria Ślęzak) oraz mincerza (Jerzy Buczkowski).
- Chętni będą mogli pojeździć konno, strzelać z łuku czy porzucać do celu toporem. Na tych, którzy chcieliby obejrzeć Biskupin z innej perspektywy czeka statek wycieczkowy "Diabeł Wenecki" - dodaje W. Zajączkowski. - Codziennie też (oprócz piątku) na terenie rezerwatu serwowana będzie grochówka oraz żurek - ceny będą wybitnie promocyjne. Ostatni dzień minifestynu - niedziela, 4 maja będzie Dniem Europejskim. Zabawę i liczne konkursy przygotowali uczniowie gąsawskiego Zespołu Szkół. Muzeum Archeologiczne w Biskupinie przygotowało natomiast sztancę, na której nasz mincerz bić będzie pierwsze w historii naszego kraju euro!
Pierwsze polskie euro!
Michał Woźniak
Dziś o godz. 17 w pawilonie wystawienniczym Muzeum Archeologicznego w Biskupinie nastąpi otwarcie wystawy: "Najnowsze odkrycia archeologiczne na Kujawach i Pomorzu". Na zdjęciu Izabela Starukiewicz prezentuje jeden z eksponatów - złotą monetę - solid cesarza Anastazjusza (491-518 ne) znaleziony w Jeżewicach (gm. Łabiszyn).
Bicie pierwszej polskiej monety euro to jedna z atrakcji Minifestynu Archeologicznego, który od 1 do 4 maja odbędzie się w Biskupinie. Nie zabraknie pokazów starożytnych technik wytwórczych oraz typowo pałuckiej strawy - żurku i grochówki!
