Unia Drobex Solec Kujawski - Polonia Środa 3:2 (1:1)
Bramki: Pacek (44, 59), Horvat (71) - Drame (39), Kaczmarek (90+5)
Unia Drobex: Skrowroński - Babiński, Kujawka, Witkowski, Chołuj - Nawrocki, Horvat, Pacek, Szymański, Babiarz (68. - Krawczenko
Unia Drobex Solec Kujawski pierwszych punktów w sezonie poszukała w starciu z wyżej notowaną Polonią Środa, która wcześniej wygrała oba swoje mecze wyjazdowe. W podstawowym składzie gospodarzy zabrakło jeszcze miejsca dla wypożyczonego z Olimpii Grudziądz obrońcy z Gambii Modou Camary.
Po początkowych wyrównanych minutach do głosu doszli goście. Polonia momentami regularnie oblegała pole karne gospodarzy, ale brakowało tam w akcjach dokładmości. Udało się w końcu ze stałego fragmentu gry: po precyzyjnym dośrodkowaniu z rogu piłkę głową do siatki skierował Jędrzej Drame.
Chwilę później był remis: niemal bliźniacza akcja Unii Drobex, ale dośrodkowanie nie z rogu, a z pola Oleksandra Horvata i Sebastian Pacek posłał piłkę tuż przy słupku.
Po przerwie początkowo znowu więcej z gry miała Polonia, ale liczy się to, co w siatce. Po godzinie gry Unia Drobex wyprowadziła szybką kontrę, a Pacek znowu popisał się precyzją, tym razem przy strzale z linii pola karnego.
Od tego momentu mecz nabrał dodatkowych kolorów, obie drużyny wymieniały się atakami, hat-tricka szukał najlepszy na boisku Pacek. Tym razem wyręczył go jednak Horvat, który w sytuacji sam na sam wbił piłkę do siatki między nogami bramkarza Polonii. Gościom na otarcie łez pozostała druga bramka w doliczonym czasie gry.
Unia Swarzędz - Zawisza Bydgoszcz 2:1 (0:0)
Bramki: Krzysztof Biegański (65), Filip Soboń (90) - Fabian Leonowicz (82)
Zawisza: Oczkowski - Sochań, Maciejewski, Sławek, Nowak,- Kona, Graczyk, Sobieralski, Sanocki, Bojas - Okuniewicz
Pierwsza w sezonie porażka Zawiszy Bydgoszcz. Wicelider tabeli w meczu na szczyci tej kolejki nie zdołał wywieźć punktów z murawy Unii Swarzędz. Wszystkie bramki w tym wyrównanym spotkaniu padły po przerwie. Na pierwszego gola Unii bydgoszczanie jeszcze potrafili zareagować (pierwsze w sezonie trafienie Fabiana Leonowicza), ale gospodarze decydujący cios zadali już w doliczonym czasie gry. Dla Unii było to trzecie kolejne zwycięstwo i obie drużyny zrównały się punktami.
Wpływ na taki wynik z pewnością miała zdziesiątkowania kadra. Przypomnijmy, że trenerowi Piotrowi Kołcowi na dwa tygodnie wypadł Maciej Koziara, a na minimum 1,5 miesiąca podstawowy środkowy obrońca Patryk Urbański.
