Śmiertelny wypadek wydarzył się 6 marca wczesnym popołudniem na drodze krajowej nr 91 w Turznie. Z ustaleń policji wynika, że kobieta kierująca samochodem marki Suzuki nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście jadącemu trasą krajową nr 91 (wyjeżdżała z drogi podporządkowanej). 43-letni kierowca motocykla zmarł na miejscu.
Tego samego dnia rano, bo mieliśmy już prawdziwy "wybuch" wiosny, kujawsko-pomorska policja przypominała na swojej stronie internetowej, że kierowcy jednośladów to szczególna grupa użytkowników ruchu.
Nie był to jedyny tragiczny wypadek w ostatnich dniach w Polsce, bo motocykliści ginęli jeszcze na Podlasiu, w Poznaniu, Warszawie i Lublinie.
- W momencie zderzenia z innym pojazdem lub przeszkodą, motocyklista ma niewielkie szanse na przeżycie albo wyjście z wypadku bez obrażeń. Pamiętajmy, że oprócz kasku i odpowiedniego kombinezonu ochronnego, nie ma żadnych dodatkowych zabezpieczeń, takich jak karoseria, pasy bezpieczeństwa czy poduszki powietrzne – uczula podkom. Remigiusz Rakowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Śmierć kosi coraz skuteczniej
Nadkom. Robert Jakubas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Bydgoszczy informuje nas, że policja nasili akcje prewencyjne skierowane do tej grupy, aby uświadomić im skalę ryzyka. Tym bardziej, że w minionym roku w naszym regionie wydarzyło się więcej niż zwykle śmiertelnych wypadków.
Na początku kwietnia rozpocznie się akcja pod nazwą "Jednośladem bezpiecznie do celu". Będzie większy niż zwykle nadzór nad miłośnikami.
- Trend ten jest bardzo niepokojący, a czynnikiem niewątpliwie nań wpływającym jest ocieplenie klimatu i wydłużanie się sezonu motocyklowego. Początek sezonu zawsze niesie duże ryzyko, bo po zimie motocykliści potrzebują czasu, aby rozruszać się, nabyć niezbędnych umiejętności, w tym związanych z balansowaniem ciałem na łukach drogi – wyjaśnia podkomisarz Rakowski.
W ubiegłym roku na kujawsko-pomorskich drogach wydarzyło się 791 wypadków, w których zginęły 124 osoby (o 16 więcej niż w 2023 r.), a 909 odniosła rany (wzrost o 47).
Wśród ofiar śmiertelnych było 13 motocyklistów i jest to niestety wzrost o 18,2 proc. w stosunku do 2023 roku. Wtedy, we wspomnianym 2023 roku, śmierć spotkała 11 z nich. W 2022 roku było 5 takich tragedii.
Wzrost o 22,4 proc. był także w rannych motocyklistach - w 2024 roku było ich 104. Dla porównania w 2023 – 85, w 2022 – 72.
Prędkość jednak zabija
Główną przyczyną śmiertelnych wypadków z udziałem motocyklistów w minionym roku była nadmierna prędkość i niedostosowanie jej do warunków na drodze – to aż 69,2 proc. wszystkich zdarzeń. Na drugim miejscu w śmiertelnej statystyce były ex aequo, bo równo po 7,7 proc.: nieprawidłowe wyprzedzanie, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.
Najwięcej wypadków z udziałem motocyklistów (biorąc pod uwagę zabitych i rannych) wydarzyło się w 2024 r. na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy (Bydgoszcz i powiat) – było ich 29 (16 rok wcześniej), na terenie powiatu inowrocławskiego 14 (6), w Toruniu i powiecie 10 (12), w powiecie golubsko-dobrzyńskim 10 (5).
Na drodze trzeba myśleć
Remigiusz Rakowski przypomina, że jazda motocyklem wymaga od kierujących posiadania odpowiednich uprawnień, umiejętności, ale przede wszystkich zdrowego rozsądku, nieprzeceniania swoich umiejętności i możliwości oraz stosowania się do przepisów ruchu drogowego.
Motocyklista powinien pamiętać, że: droga publiczna to nie tor wyścigowy, zawsze powinien dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, wyraźnie i z odpowiednim wyprzedzeniem sygnalizować wykonywanie manewrów, nie wymuszać pierwszeństwa, wykazywać się ograniczonym zaufaniem wobec innych kierujących, zadbać o odpowiednią odzież.
- Apelujemy również do kierowców samochodów, aby pamiętali o jednośladach, zwracali na nie uwagę, częściej zerkali w lusterka wsteczne, szczególnie przy rozpoczynaniu wyprzedzania innego pojazdu oraz nie zajeżdżali motocyklistom drogi – dodaje Remigiusz Rakowski.
Gdy znów zrobi się cieplej...
Ocieplenie z jakim mieliśmy do czynienia na Kujawach i Pomorzu było chwilowe, bo już we wtorek niż sprowadzi z północy bardzo chłodne i wilgotniejsze powietrze, a to z pewnością ostudzi zapał motocyklistów.
Ale tylko do następnego podmuchu cieplejszego powietrza...
