Pijana sędzia jechała samochodem
O kolizji spowodowanej przez pijaną sędzię z Zawiercia pisaliśmy już wczoraj. Zaczęło się od tego, że około godziny 13 kobieta kierująca suzuki swift wjechała w drzewo przy ulicy Powstańców Śląskich w Zawierciu. Nie zatrzymała się jednak, tylko pojechała dalej. Widział to świadek, który poinformował policjantów. Kobietę udało się zatrzymać na ulicy Kościuszki, tuż obok bazyliki mniejszej w Zawierciu. Okazało się, że za kierownicą siedzi 54-letnia Małgorzata M.-N., która orzeka w Wydziale Cywilnym Sądu Rejonowego w Zawierciu. Jest sędzią z długoletnim stażem.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Funkcjonariusze podejrzewali, że kobieta jest pod wpływem alkoholu. Na miejsce przyjechał też prokurator z Prokuratury Rejonowej w Zawierciu i przeprowadzono czynności. Kobieta była w stanie nietrzeźwości.
Z naszych informacji wynika, że jedno z badań wykazało, że miała około 4 promili alkoholu. Decyzją prokuratora regionalnego w Katowicach postępowanie zostało przekazane Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Wszczęto śledztwo w sprawie prowadzenia pojazdu przez sędziego w stanie nietrzeźwości.
- Wczoraj prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Katowicach wykonywali na miejscu niezbędne czynności mające na celu ustalenie okoliczności tej sprawy. W tej chwili nie udzielamy więcej informacji - przekazała prokurator Marta Zawada - Dybek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Sędzia z Zawiercia może spodziewać się konsekwencji dyscyplinarnych, chociaż na razie nie podjęto żadnych decyzji.
- Otrzymaliśmy informacje na ten temat z Sądu Rejonowego w Zawierciu. Wiemy, że toczy się takie postępowanie. Sędzia jest w szpitalu - przekazał sędzia Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.
Już we wtorek prezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach otrzymał informacje o zatrzymaniu sędzi z Zawiercia. W związku z tym powiadomił Krajową Radę Sądownictwa, Ministra Sprawiedliwości oraz Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
- Jeśli chodzi o kwestię tymczasowego zawieszenia w czynnościach służbowych, to decyzję podejmuje prezes sądu, w którym sędzia pracuje. Ewentualnie może wystąpić do sądu dyscyplinarnego o przedłużenie tego zawieszenia do czasu rozpoznania sprawy - przekazał sędzia Robert Kirejew, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Prezes Sądu Rejonowego w Zawierciu nie zdecydowała, by tymczasowo zawiesić Małgorzatę M.-N w czynnościach służbowych. Zatrzymana sędzia jest bowiem już od dłuższego czasu na zwolnieniu lekarskim i nie wykonuje w sądzie żadnych czynności.
Niewykluczone, że w tej sprawie zostanie zastosowany tzw. tryb przyspieszony (24-godzinny) uchylenia immunitetu. Jest jednak jeszcze za wcześnie, by taki wniosek wpłynął do sądu dyscyplinarnego.
Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2. Pijanemu kierowcy grozi też utrata prawa jazdy na co najmniej 3 lata oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych.
**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek
**
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
500 Plus od pierwszego dziecka i "13" dla emerytów
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego