Aktualizacja, 29 października.
W poniedziałek, 28 października, bydgoszczanin trafił przed oblicze prokuratora, który poparł wniosek policjantów o zastosowanie aresztu i skierował go do sądu. 29 października sędzia po zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem przychylił się do wniosku i aresztował 33-latka na trzy miesiące.
Są już ustalenia okoliczności zdarzenia. Okazało się, że kierujący fordem 33-latek potrącił, na oznakowanym przejściu dla pieszych, dwóch mężczyzn w wieku 36 i 46 lat. Obaj z poważnymi obrażeniami ciała zostali przewiezieni do bydgoskich szpitali. Na miejscu funkcjonariusze sprawdzili także stan trzeźwości kierującego fordem bydgoszczanina. Okazało się, że 33-latek prowadził auto mając 1,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. W konsekwencji trafił do policyjnego aresztu. osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące spowodowania wypadku, w którym pokrzywdzeni doznali ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 26 października na przejściu dla pieszych w Bydgoszczy
Zdarzenie potwierdza policja. - O potrąceniu otrzymaliśmy zgłoszenie o godz. 18.35 - mówi podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Na miejscu okazało się, że kierowca forda focusa uderzył w dwóch mężczyzn przechodzących przez ulicę na przejściu dla pieszych. Obaj zostali odwiezieni do szpitala. Kierowca "wydmuchał" 1,3 promila.
Do tematu wrócimy.
NAGRANIA Z BYDGOSKICH DRÓG
