https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany w pracy, do tego za kółkiem

KPP Lipno/JPL
Policjanci z Lipna zatrzymali pijanego kierowcę ciężarówki.
Policjanci z Lipna zatrzymali pijanego kierowcę ciężarówki. Archiwum
Wczoraj na drodze krajowej nr 10 lipnowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę ciężarówki, który miał dostarczyć towar do okolicznych marketów

- Ciągle nie brakuje osób, do których nie trafiają żadne argumenty dotkliwych skutków jazdy po pijanemu - mówiła asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. - Może na trzeźwo tak, ale po wypiciu kilku głębszych zbyt wielu traci tego świadomość.

Świadomość stracił najwyraźniej wczoraj 38-latek z Łódzkiego, którego do rutynowej kontroli zatrzymał patrol policji. Mężczyzna, zatrudniony w firmie transportowej, dostarczał właśnie towar do jednego z marketów. Okazało się jednak, że ma ponad 1,2 promila alkoholu we krwi.

- Został zatrzymany na komendzie - poinformowała Kozłowska. - Odebrano mu także prawo jazdy. Oprócz tego grozi mu do 2 lat więzienia.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pomyslowy
Proponuje raz w tygodniu zrobić dzień bez kontroli na drogach. Trzeźwi wtedy nie wyjadą, a pijani sami się wytłuką. Parę takich akcji i na drogach zrobi się bezpieczniej
o
oburzony
Jestem facetem i też czasem sięgnę po piwko, a nawet coś mocniejszego. Nie wsiadam wtedy za kółko. Tym bardziej się dziwię, że robią to kierowcy zawodowi. Czy tak trudno wyobrazić sobie konsekwencje wypadku, gdy jest się po pijaku? Nawet jeśli samemu się go nie spowoduje, to ktoś inny, nawet trzeźwy, może nam przyłozyć. Policja powinna bardzo często przeprowadzać kontrole trzeźwości. Wtedy kierowcy nie liczyliby na szczęście, bo byłoby o nie bardzo trudno.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska