https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piknik samorządowy w starym ogólniaku jednak pod dachem

Maria Eichler
- No i panie starosto, co to będzie za dzieło - pyta Stanisława Skaję Olgierd Buchwald
- No i panie starosto, co to będzie za dzieło - pyta Stanisława Skaję Olgierd Buchwald Maria Eichler
Pogoda pokrzyżowała plany licealistom i ich impreza musiała zostać przeniesiona do auli.
- No i panie starosto, co to będzie za dzieło - pyta Stanisława Skaję Olgierd Buchwald
- No i panie starosto, co to będzie za dzieło - pyta Stanisława Skaję Olgierd Buchwald Maria Eichler

- No i panie starosto, co to będzie za dzieło - pyta Stanisława Skaję Olgierd Buchwald
(fot. Maria Eichler)

To już tradycja, że z okazji Dnia Samorządowca w starym ogólniaku młodzież urządza piknik. W tym roku figla spłatała pogoda. Wczoraj rano padał deszcz i imprezę niestety trzeba było przenieść do auli, co odebrało jej część uroku.

Formuła jest prosta - młodzi chcą się dobrze bawić i pokazać, że są w stanie zorganizować przedsięwzięcie, które przykuje uwagę ich rówieśników. Aula pękała w szwach, a na samym początku symboliczny klucz do bram miasta przekazał młodym burmistrz Arseniusz Finster. Goście specjalni, którzy zaszczycili swoją obecnością imprezę, nie mieli lekko. Dla nich był konkurs specjalny prowadzony przez Olgierda Buchwalda. Najpierw z teorii, gdzie trzeba było się wykazać wiedzą m.in. o tym , ile zębów mają ogrodowe widły. I na tym pytaniu poległ burmistrz Arseniusz Finster. Samorządowcy rozpoznawali liście rozmaitych drzew i żyjątka, ale musieli też sprostać pytaniom o to, ile metrów od lasu można rozpalać ognisko i ile gmin wchodzi w skład Parku Narodowego "Bory Tucholskie".

To była pestka w porównaniu z ciągiem dalszym, gdy zarządzono pracę plastyczną przy pomocy papierowych liści i flamastrów. Każdy miał stworzyć oryginalne dzieło, inspirowane duchem tryptyku Janusza Trzebiatowskiego, a potem jeszcze wyłożyć zebranym jego ideę! No i każdy widział co innego, jeden ludzką buźkę, inny drzewko szczęścia. A brawa były dla wszystkich.

Dzień upłynął na konkursach, słuchaniu piosenek i oglądaniu zabawnych scenek teatralnych.
I w tym roku pod szkolną imprezę nie podpięli się członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych "Samorządni", który chyba już skończyli z pomysłem przyznawania pierścienia dla wyróżniającego się samorządowca.

Organizatorami były samorządy uczniowskie LO im. Filomatów Chojnickich i Technikum im. Stefana Bieszka oraz Towarzystwo Przyjaciół LO.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska