Piotr Skoblewski z Gniewkowa zawsze może liczyć na pamięć swoich uczniów. Przyjechali na galę!

Piotr Skoblewski, nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 1 w Gniewkowie zajął I miejsce w kategorii nauczyciel klas IV-VIII SP i gimnazjum w województwie, a także wygrał etap powiatowy. Zgromadził na swoim koncie najwięcej ze wszystkich uczestników plebiscytu, bo aż 3613 głosów.

Porozumieć się z uczniami
- Jestem trochę oszołomiony zwycięstwem – mówi laureat. - Swój udział w plebiscycie potraktowałem poważnie, bo za każdym oddanym na mnie głosem ktoś stał: uczeń, rodzic, absolwent szkoły, przyjaciele, rodzina. W mediach społecz­noś­ciowych pojawiło się mnóstwo bardzo serdecznych wpisów. Czułem, że ludzie o mnie pamiętają. A taki wpis od serca bardzo dużo dla mnie znaczy. Jestem nauczycielem od wielu lat i przez ten czas przewinęło się w moim życiu wiele osób. Plebiscyt sprawił, że odnowiły się przyjaźnie, znajomości. Moim zdaniem istotą pracy nauczyciela jest to, czy potrafi się on porozumieć z młodzieżą, zarazić ich pasją i pokazać, że jest wobec nich życzliwy.

Byli uczniowie i przyjaciele zrobili panu Piotrowi miłą niespodziankę: towarzyszyli mu na uroczystej gali w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. - Przyjechało około 15-20 osób - opowiada laureat. - Obecność moich byłych i obecnych uczniów z rodzicami ujęła mnie za serce. Bardzo się wzruszyłem. Nie sądziłem, że aż tyle osób będzie chciało towarzyszyć mi tego dnia. Jeszcze długo po zakończeniu gali rozmawialiśmy, wspominaliśmy i umawialiśmy się na kolejne spotkania.

Laureat przyznaje, że nie spodziewał się zwycięstwa. - To dla mnie wielkie wyróżnienie. Przyznam też, że nie sądziłem, że plebiscyt spotkał się z tak dużym odzewem i że startowało w nim tak wielu nauczycieli z regionu - podkreśla.

Zawód ma w genach
Piotr Skoblewski pochodzi z rodziny nauczycielskiej. Nauczycielem był jego tata, który przez 40 lat kierował czteroklasową Szkołą Podstawową w Markowie. Do tej placówki chodził również mały Piotruś i jego siostra Małgosia, która po latach też została nauczycielką. - To była wspaniała szkoła. Dzieci uczyły się nie tylko z książek.Mieliśmy lekcje w terenie, działał tu zespół taneczno-teatralny. Mogę więc powiedzieć, że 50 lat temu poznałem taką edukację, jaką się teraz odkrywa na nowo – śmieje się pan Piotr.

Później była Szkoła Podstawowa w Murzynnie (klasy V-VIII) i I LO im.Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, gdzie uczył się… w klasie sportowej. I wreszcie w latach 1980- 1985 były studia wyższe w Instytucie Historii i Archiwistyki UMK w Toruniu. Jako ktoś, kto ma w sobie „gen nauczycielski”, nie mógł wybrać innego zawodu: został nauczycielem. Od ponad 30- tu lat uczy historii, a także wiedzy o społeczeństwie w SP 1 w Gniewkowie.

Jest wielkim pasjonatem historii. Interesuje się zwłaszcza dziejami swojej lokalnej ojczyzny. Spod jego ręki wyszły trzy sztuki teatralne: „Zabłąkany rycerz- rzecz o księciu Władysławie Białym”, „Zapomniana księżniczka - o Elżbiecie Gniewkowskiej, co władczynią w Bośni dalekiej była” oraz „Najczystszy diament -o królowej Jadwidze, co z Gniewkowa rodem była”.

Napisał też ponad 100 scenariuszy akademii, jest autorem wielu wierszy użytkowych i piosenek. Był również redaktorem naczelnym lokalnej gazety „Gniewkorama”. Szefował jej przez 14 lat, od roku 1993. Pod jego kierownictwem w 2006 roku gazeta wygrała konkurs organizowany przez Urząd Marszałkowski w Toruniu na najlepszy lokalny tytuł.

Laureaci naszego plebiscytu Nauczyciel na Medal:
Hanna Kisiała z Koronowa, laureatka plebiscytu "Nauczyciel na Medal" ze swoją klasą może nawet przenosić góry
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Żołędowie kochają swoją Szkołę na medal
Rafał Mikołajczak, zwycięzca plebiscytu "Nauczyciel na Medal" lubi i szanuje swoich uczniów
Piotr Skoblewski z Gniewkowa zawsze może liczyć na pamięć swoich uczniów. Przyjechali na galę!