Najpierw była wytwórnia kwasu tereftalowego. Teraz PKN Orlen szykuje kolejną inwestycję we Włocławku. Płocki koncern i konsorcjum General Electric International podpisały kontrakt na budowę bloku gazowo-parowego, który stanie w sąsiedztwie Anwilu SA. To oznacza start od dawna wyczekiwanej we Włocławku inwestycji.
Władze Włocławka się cieszą. - Liczymy na nowe miejsca pracy - mówi prezydent Andrzej Pałucki. - Ważne dla nas jest także to, że Włocławek zachowa znaczącą pozycję na mapie przemysłowej regionu.
Wraz z kontraktem na budowę bloku gazowo-parowego jednocześnie zawarta została 12-letnia umowa na serwis głównych urządzeń - turbiny gazowej, turbiny parowej i generatora. Wartość kontraktów wyniesie odpowiednio 1,1 mld zł oraz ok. 200 mln zł. Koszty całego projektu szacowane są na prawie 1,4 mld zł.
Nowy blok o mocy 463 MW będzie najnowocześniejszą jednostką tego typu w Polsce. W grę wchodzi wytwarzanie zarówno energii elektrycznej, jak i produkcja ciepła - między innymi na potrzeby Anwilu i PKN Orlen. Szacuje się, iż około połowa wytwarzanej we Włocławku energii będzie jednak trafiała na rynek.
Przewidywany termin oddania bloku do eksploatacji to grudzień 2015 r. Gdy elektrownia zacznie działać, zatrudnienie może znaleźć w niej około 30 osób.
Inwestycja we Włocławku jest flagowym projektem PKN Orlen związanym z realizacją strategii energetycznej koncernu. Szefostwo płockiego koncernu podkreśla, że projekt uwzględnia specyfikę rynku polskiego, odmiennego od rynków krajów rozwiniętych ze względu na stosowany w polskiej energetyce mix paliwowy oraz spodziewany w przyszłości deficyt mocy w systemie elektroenergetycznym.
Sprzyjająca lokalizacji inwestycji we Włocławku jest między innymi bliskość sieci rurociągu jamalskiego oraz sąsiedztwo Anwilu.
