Po Niemczech i Raciborzu, wystawa przywędrowała do Szubina

Plener dla młodzieży z różnych krajów to kulturalna propozycja powiatu Elbe -Elster w Niemczech, z którym Nakło łączy umowa partnerska. Nic więc dziwnego, że obok młodych ludzi z Niemiec, Armenii i Węgier w artystycznym projekcie wzięła też udział grupa Polaków z Raciborza i Nakła właśnie.

Nasz powiat reprezentowały nakielanki: Weronika Wojciechowska, Angelika Kruber i Anna Marczewska. W podróży do Niemiec towarzyszył im Zygmunt Szot, nakielski malarz od lat prowadzący w Nakle warsztaty dla młodych ludzi.

Nasze reprezentantki spisały się bardzo dobrze. Dwie z nich: Weronika Wojciechowska i Angelika Kruber - zostały w Gut Saathain nagrodzone w kategorii: portret i impresja.

Zobacz też: Miłośnicy fotografii podpatrywali przyrodę w gminie Kcynia

- Głównym celem Ararata Haydeyana, głównego pomysłodawcy pleneru, było stworzenie portretów uczestników, jak i wykonanie bardzo oryginalnych nakryć głowy - wyjaśniali w piątkowy wieczór, podczas wernisażu w Muzeum Ziemi Szubińskiej, starosta Tadeusz Sobol i Jacek Pasieka, pracownik Starostwa Powiatowego w Nakle.

Bo wystawa prac dzieci i młodzieży, po prezentacjach w Niemczech i Raciborzu, przyjechała do Szubina. W muzeum będzie prezentowana do końca października. Potem wróci do Niemiec, i pokazana zostanie w kolejnych miastach niemieckich.

Podczas wernisażu furorę zrobiły zwłaszcza nakrycia głowy. Równie chętnie stroili się w nie tak seniorzy, jak i dzieci.