Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 16
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Zatrzymana przez policję dziewczyna podejrzana o...
fot. Dominik Fijałkowski

Po pożarze w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Kruszwicy. Starosta zarządza kontrolę. Policja zatrzymała prawdopodobną podpalaczkę

Zatrzymana przez policję dziewczyna podejrzana o spowodowanie niedzielnego pożaru w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Kruszwicy już kilka dni wcześniej próbowała dokonać podpalenia na terenie tej instytucji.

- Z podopieczna tą mieliśmy duże problemy. 27 maja podjęła próbę podpalenia. Dwa dni po tym zdarzeniu napisałam do sądu, by skierował tę dziewczynę do ośrodka poprawczego. 2 czerwca miało miejsce kolejne podpalenie. Tym razem jego skutki okazały się poważne - informowała podczas konferencji prasowej Ilona Dybicz, dyrektor MOW.

W wyniku niedzielnego pożaru doszczętnie spłonął jeden z pokoi mieszkalnych. Okopceniu uległ cały korytarza na parterze jednego z segmentów ośrodka. Straty są poważne. Dokładne ich szacowanie dopiero nastąpi. Wstępnie mówi się o kwocie ponad 100 tys. zł.

W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Sprawnie wyewakuowano 58 podopiecznych i 8 pracowników MOW. Dziewczynom zapewniono opiekę psychologa. Na miejscu pojawili się także opiekunowie, którzy w niedzielę mieli wolne.

W trakcie ewakuacji oddaliły się dwie wychowanki ośrodka. Jedną z nich była prawdopodobna podpalaczka. Została w poniedziałek zatrzymana przez policję.

- Otrzymaliśmy informację, że osoba podejrzana o spowodowanie pożaru może ukrywać się na terenie Kruszwicy. Podjęte niezwłocznie czynności przez policjantów miejscowego komisariatu doprowadziły do ujęcia tej nieletniej. W tej chwili przebywa w policyjnej izbie dziecka w Bydgoszczy. O tym, co będzie dalej z tą osobą, zdecyduje sąd rodzinny w Kutnie - dodał insp. Marcin Ratajczak, komendant powiatowy policji w Inowrocławiu.

Policja poszukuje nadal drugiej z dziewczyn. Nie wyklucza się, że ktoś mógł jej pomóc w ucieczce. Nieoficjalnie mówi się, że na osiedlu, gdzie znajduje się siedziba MOW, czekał na nią samochód.

Ośrodek podlega administracji powiatowej. Starosta Wiesława Pawłowska zauważa, że przyczyn niedzielnego wydarzenia nie należy raczej upatrywać w naruszeniu obowiązujących w MOW procedur. Potwierdzić to mają kontrole, m. in. wewnętrzna, zarządzona przez panią starostę.

- Będziemy analizować zebrany materiał, by zapewnić wsparcie dla ośrodka, zapewnić młodzież o tym, że może się w nim czuć bezpiecznie, a przede wszystkim wyciągnąć wnioski na przyszłość. Wpierw oceńmy problem, a potem będziemy mogli mówić czy mamy do czynienia z jakimkolwiek zaniedbaniem - zauważyła starosta.

Inspektor Marcin Ratajczak, komendant powiatowy policji w Inowrocławiu, o pożarze w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Kruszwicy:


Stanowisko Wiesławy Pawłowskiej, starosty inowrocławskiego, po pożarze w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Kruszwicy:

Zobacz również

Kibice Grot Budowlanych wspaniale dopingowali nasze siatkarki. Zdjęcia kibiców

NOWE
Kibice Grot Budowlanych wspaniale dopingowali nasze siatkarki. Zdjęcia kibiców

Angelika Księżyk laureatka naszego plebiscytu urodowego otworzyła nowy gabinet

NOWE
Angelika Księżyk laureatka naszego plebiscytu urodowego otworzyła nowy gabinet

Polecamy

Wybuch gazu w garażu w Barcinie. Jedna osoba została ranna. W akcji 2 zastępy straży

Wybuch gazu w garażu w Barcinie. Jedna osoba została ranna. W akcji 2 zastępy straży

Kamiński w ogniu pytań komisji śledczych. Co kluczowego zeznał?

TYLKO U NAS
Kamiński w ogniu pytań komisji śledczych. Co kluczowego zeznał?

Eurojackpot - 23.04.2024. Poznaj ostatnie wyniki losowania

Eurojackpot - 23.04.2024. Poznaj ostatnie wyniki losowania