nie mogą doczekać się wypłaty gotówki za dostarczony towar. Według umowy rolnicy pieniądze za sprzedane świnie powinni otrzymać w ciągu trzech tygodni.
- Czekamy na wypłaty od początku listopada i do tej pory nic. Nawet prezes "Polmeat" ma nas gdzieś, bo nie raczył być na umówionym z nami spotkaniu. Uważamy, że tak się nie traktuje swoich partnerów handlowych. Ludzie zaczną szukać sobie innych odbiorców, którzy będą płacić w terminie i może wtedy ktoś się zreflektuje, że tak nie można.... - bulwersuje się jeden z rolników.
Inny hodowca i dostawca świń dodaje: jak się dowiedzieliśmy, to na czas wypłaca się dużym dostawcom, a my, mniejsi, możemy czekać w nieskończoność!
Zapytaliśmy prezesa "Polmeat" Henryka Cieślińskiego, dlaczego firma nie wywiązuje się z zawartych umów. - Owszem, mamy opóźnienia w wypłatach, ale nie są to aż tak długie terminy. Mamy jedynie zobowiązania wobec rolników, którzy dostarczyli towar__pod koniec listopada - uważa prezes. - Obiecuję, że jeszcze w tym tygodniu wszystkie te należności zostaną uregulowane - dodaje.
Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że nieterminowe wypłaty, sięgające kilku miesięcy, dotyczą premii kwartalnych przyznanym długoletnim kontrahentom. Zaległości sięgają września ubiegłego roku. Poza tym, wyróżnia się dostawców na tych, co się płaci w terminie i na innych, którzy czekają długo i cierpliwie na swoje pieniądze. Do pierwszej grupy należą rolnicy, mający umowę i według niej kwotę VAT-u za towar płaci sam odbiorca, czyli Zakłady Mięsne. Druga kategoria dostawców, tych bardziej pokrzywdzonych, to ci, którzy sami odprowadzają VAT za sprzedane świnie. Należy zauważyć, że firma robi to kosztem swoich i to właśnie tych mniejszych dostawców.
Wiadomo, że zakłady mięsne muszą wywiązywać się wobec fiskusa, bo inaczej zapłacą kolosalne odsetki za opóźnienia. Natomiast, rolnikowi trudno byłoby wyegzekwować należne mu odsetki, gdyż droga sądowa jest długa i kosztowna. Chyba, że zrobi grupa rolników, to będzie im taniej i krócej, a przy okazji będzie ostrzeżeniem dla innych spóźnialskich odbiorców żywca wieprzowego.