W piątek kryminalni otrzymali informację, iż kilka dni wcześniej, w jednym z mieszkań na terenie Nakła, doszło do rozboju. Sprawcy - kobieta i mężczyzna, wdarli się do jednego z mieszkań. Najpierw pobili jego mieszkańca, a następnie skradli mu trzy telefony komórkowe, zegarek oraz gotówkę. Straty, jakie poniósł pokrzywdzony, opiewały na kwotę ponad 700 złotych.
- Policjanci bardzo szybko ustalili personalia rozbójników. 35-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna zostali zatrzymani w jednym z mieszkań na terenie Nakła. Oboje byli pijani. Trafili do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieli - podaje mł. asp. Zofia Wrzeszcz, p.o. oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią.
We wtorek mundurowi doprowadzili podejrzanych na przesłuchanie do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju. Decyzją prokuratora zostali oni objęci policyjnym dozorem, mają też zakaz kontaktowania się oraz zbliżania do pokrzywdzonego. Teraz sprawą zajmie się sąd. Za przestępstwo rozboju grozi im teraz od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
