Już przed tygodniem w Ciechanowie Mazovia uzyskała 1934,7 pkt.
- Jesteśmy w stanie zrobić więcej. Myślę, że Budowlani Opole i Górnik Polkowice są poza zasięgiem, więc z Tarpanem stoczymy walkę o miejsce na najniższym stopniu podium, przynajmniej po pierwszym rzucie - przewidywał Piotr Wysocki, szkoleniowiec WSG CWSPC Zawisza.
I się nie pomylił. W Polkowicach wygrał miejscowy Górnik - 2077,4 pkt przed Budowlanymi Opole - 2018,0. W Bydgoszczy od początku trwała zacięta walka między Zawiszą i Tarpanem. Druga linia obu zespołów spisała się znakomicie, więc o zwycięstwie miała decydować postawa dwóch rodzinnych duetów braci: Dołęgów z Zawiszy i Zielińskich z Tarpana.
Daniel i Marcin uzyskali w sumie 851,5 pkt., a Tomasz i Adrian 829,4 i to zdecydowało, że WSG Zawisza wygrał z łącznym wynikiem 1955,5 przed Tarpanem - 1951,8. Trzeci był AKS Myślibórz - 1724,2, czwarty Start Grudziądz - 1533,8. Dobrze spisały się rezerwy Zawiszy, które walczą w II lidze - 1604,1.
Indywidualnie najlepszy wynik uzyskał Marcin Dołęga - 403 kg (183+220) - 434,4 pkt. Zaliczył wszystkie 6 podejść i to w pierwszym poważnym sprawdzianie po operacji. Do igrzysk musi dołożyć jeszcze z 20-25 kg, jeśli marzy o medalu. Drugi wynik miał Tomasz Zieliński - 375 kg (165+210) - 424,4 (też zaliczył 6 podejść), trzeci Daniel Dołęga - 395 kg (175+220) - 417,1, a czwarty Adrian Zieliński - 350 kg (160+190) - 405 (6 podejść). Adrian jest jednak po ciężkim treningu objętościowym i na większe kilogramy ma jeszcze czas.
W Bydgoszczy dźwigali także gościnnie: Krzysztof Zwarycz z gdyńskiej Floty - 422,1 pkt. i Piotr Chruściewicz z Górnika Polkowice - 414,6. Najlepszy wynik w 1. rzucie DMP w ogóle uzyskał Arsen Kasabijew z Górnika - 451,4 pkt. (403 kg w dwuboju).