https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poetyckie święto ziemniaka

(karp)
Darcie pierza to profesja, która już prawie  wyginęła
Darcie pierza to profesja, która już prawie wyginęła Fot. Nadesłane
Rzut ziemniakiem do kosza, darcie pierza, czytanie poezji księdza Twardowskiego i Juliana Tuwima. W takiej atmosferze upłynęło w Mszanie tradycyjne Święto Pieczonego Ziemniaka.

Mieszkańcy Mszana i okolicznych miejscowości zebrali się przy wspólnym ognisku w centrum wsi. W pierwszej części wszyscy wspólnie biesiadowali przy muzyce. W przerwach młodzi recytowali wiersze księdza Jana Twardowskiego i Juliana Tuwima.

Ziemiaczane pieczątki

Później rozegrane zostały konkursy, w których główną rolę odgrywał ziemniak. Prawie wszystkie dzieci zmierzyły się w konkurencjach: rzut ziemniakiem do kosza oraz stawianie pieczątek z ziemniaków tworząc ciekawe obrazy.

Ta profesja nie zaginęła

Najwięcej radości sprawił jednak konkurs darcia pierza. Zmierzyły się w nim gospodynie. Jak wiadomo, darcie pierza było kiedyś powszechne. Gospodynie spotykały się wieczorami w domach, darły je i śpiewały. Profesja ta prawie wyginęła od kiedy poduszki i kołdry wypychane są sztucznymi materiałami. Tradycja jednak przetrwała, co udowodniły panie z Mszana.

Tradycyjne smakołyki

W trakcie święta wszyscy mogli skosztować pysznych domowych wyrobów, które przygotowały gospodynie z sołectwa Msza-no. W menu nie mogło zabraknąć potraw z ziemniaków. Na stołach były więc: placki ziemniaczane, zupa ziemniaczana i słynne kluski z boczkiem. Największym rarytasem okazały sie jednak ziemniaki pieczone w ognisku.

Organizatorami spotkania byli: sołectwo Mszano, Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich w Mszanie oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Lnianie. Impreza była częścią projektu "Tradycja - Kultura - Integracja Małej Ojczyzny".

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska