Obecny weekend będzie chłodny, chociaż pogoda będzie stopniowo poprawiać się. Powietrze napływające z północy sprawi, że w sobotnie popołudnie temperatura jeszcze nie przekroczy 18-20 stopni. W niedzielę będzie już cieplej, termometry pokażą od 20 do 22 stopni. Ostatnie dwie wakacyjne noce będą zimne, z temperaturą spadającą lokalnie nad ranem do 9-7 stopni!
W pierwszych dniach nowego roku szkolnego trudno będzie wysiedzieć w szkolnej ławce, gdy za oknem ponownie zaświeci prawie letnie słońce. Od poniedziałku temperatura powietrza będzie systematycznie wzrastać i w środę powinna przekroczyć 25 stopni. W nocy też będzie znacznie cieplej; od wtorku do piątku, w kolejne poranki, słupek rtęci nie spadnie poniżej 14-13 stopni. Niewielki, przelotny deszcz może pokropić w poniedziałek i czwartek, przede wszystkim na północy regionu.
W sąsiednich województwach obserwowałem już spore grupy grzybiarzy. Myślę, że przy takiej pogodzie powinno "sypnąć" grzybami również u nas.
Jeszcze raz powiew lata poczujemy w piątek, bo w tym dniu znów ma być bardzo ciepło. Niestety, w następny weekend znów powróci pochmurna i deszczowa pogoda. Nad Polskę nadciągnie z zachodu układ niżowy i to on popsuje pogodę na 2-3 dni.
Babie lato ponownie powróci około 8 września. W regionie pojawi się pogodny i ciepły wyż. Napływające z południa powietrze znów zapewni nam przez kilka kolejnych dni ładną pogodę.
