Od dwóch miesięcy z organizatorami współpracują Jakub Mazek i Bartłomiej Marks.
Na turnieju są także przedstawiciele spółki PL 2012, na czele z prezesem Marcinem Herrą. Są również Ukraińcy. Wszyscy z bliska przypatrują się mechanizmom funkcjonującym na tak dużym turnieju, m.in. logistyce, organizacji meczu i pracy mediów. W niektórych działaniach sami uczestniczą.
- Podczas meczu i w siedzibach pobytowych wszystko funkcjonuje na najwyższym poziomie - przekonuje Michał Listkiewicz, prezes PZPN. - Problemem w Klagenfurcie jest natomiast rozładowanie ruchu. Do autostrady wyjeżdża się ponad godzinę. Austriacy przesadnie dbają też o bezpieczeństwo, odbierając kibicom nawet baterie. Największym jednak problemem jest brak entuzjazmu na ulicach. W Wiedniu trzy godziny przed i po meczu w ogóle nie widać, aby odbywała się tu tak wielka impreza. Mam nadzieję, że u nas będzie taki entuzjazm, jak we Włoszech podczas mistrzostw świata w 1990 roku czy w Portugalii podczas Euro 2004.
Imprezą żyły miasta i miasteczka.
Listkiewicz uspokaja też, że pojawiające się co jakiś czas informacje o tym, że ktoś zamierza nas pozbawić organizacji Euro są nierealne. - To bzdury - przekonuje. - UEFA zawsze stawia wysokie wymagania organizatorom, ale z czasem nieco odpuszcza. Nikt nie odbierze nam mistrzostw, jeśli nie wybudujemy wszystkich autostrad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"