Policjanci z wydziału kryminalnego pracowali nad sprawą włamania do zbiornika z paliwem samochodu ciężarowego SCANIA, skąd sprawca zabrał 400 litrów paliwa. Do zdarzenia doszło w nocy z 3 na 4 grudnia na terenie gminy Rypin. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że za sprawą mogą stać dwaj mieszkańcy Rypina, a łupy przechowują w garażu na terenie powiatu brodnickiego.
Na podstawie uzyskanych informacji, w nocy 15 grudnia, kryminalni z Rypina udali się na teren powiatu brodnickiego, gdzie miała znajdować się „dziupla”. Na miejscu zastali dwóch mężczyzn oraz przedmioty pochodzące z różnych włamań. Były to: elektronarzędzia, olej napędowy oraz sprzęt służący do kradzieży. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu.
– Funkcjonariusze, pracując nad sprawą, ustalili trzeciego ze sprawców oraz osobę, która kupowała kradziony towar. Podczas przeszukań policjanci odzyskali też skradzione części samochodowe – tłumaczy asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin.
W czwartek 16 grudnia 25-latek i jego siedem lat młodszy kolega usłyszeli osiem zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. Kolejny 18-latek odpowie za dwukrotną kradzież z włamaniem.
– Ich działania polegały głównie na spuszczaniu oleju z zaparkowanych pojazdów – dodaje asp. sztab. Dorota Rupińska. – Przestępstw tych dopuszczali się na terenie powiatu rypińskiego, golubsko-dobrzyńskiego, lipnowskiego i brodnickiego od września tego roku, a straty które spowodowali to łącznie blisko 30 000 zł. Grozi im za to do 15 lat więzienia. Czwarty z zatrzymanych, 31-latek, usłyszał zarzut paserstwa, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
