Od chwili, gdy miasto dofinansowało tę polisę kwotą 330 tysięcy złotych, nie minęły dwa tygodnie, a pieniędzy znów brak.
Dotkliwie odczuł to nasz Czytelnik, pan Wojciech, który swoje auto uszkodził na dziurze w ulicy Smukalskiej już w lutym. - To chyba jakaś paranoja - mówi. - Myślałem, że sprawę załatwiło to dofinansowanie, ale właśnie się dowiedziałem, że nie załapałem się na pierwszą transzę odszkodowań. Zapytałem likwidatora mojej szkody, kiedy będzie druga, ale w słuchawce odpowiedziała mi głucha cisza.
Przeczytaj też: Jest zielone światło dla odszkodowań
Dramatyczną sytuację potwierdza Mirosław Krzemkowski, broker negocjujący dla miasta umowę pomiędzy Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej a towarzystwem Uniqua. - Tych dodatkowych pieniędzy starczyło na około 250 szkód, ale w kolejce jest kilkaset kolejnych - mówi.
Dodaje też, że bez kolejnego powiększenia wartości polisy się nie obędzie. - Według moich obliczeń na ostateczne załatwienie sprawy potrzeba teraz przynajmniej pół miliona złotych. Ale to było już wiadomo podczas marcowych rozmów z ratuszem i negocjacji pierwszego postępowania uzupełniającego - twierdzi.
Jego zdaniem ponowne wstrzymanie wypłat odszkodowań potrwa przynajmniej do maja. Twierdzi też, że była szansa na skrócenie tego okresu o miesiąc, ale przez błąd urzędników magistratu nie uda się przygotować niezbędnych dokumentów na kwietniową sesję Rady Miasta.
Jakby tego było mało Krzemkowski przyznaje w rozmowie z "Pomorską", że o możliwości wystąpienia takich problemów informował dyrektora ZDMiKP już w styczniu br. - Mówiłem panu Siudzie, że poszkodowanych kierowców przybywa, ale nic z tym wtedy nie zrobił. Nie wiem, dlaczego. Może nie chciał przyjąć do wiadomości, że stan bydgoskich ulic jest w tak fatalnym stanie? - mówi.
Ratusz do swojego błędu przyznać się nie chce i odbija piłeczkę. - Zdecydowaliśmy się w marcu na 330 tysięcy złotych, bo o tyle wnioskował broker - przekonuje Stefan Markowski, zastępca prezydenta Bydgoszczy. Zapewnia za to, że kolejne postępowanie uzupełniające będzie głosowane na sesji Rady Miasta w przyszłym miesiącu. - Wypłata odszkodowań powinna być kontynuowana najpóźniej tuż po 25 maja - mówi.
Czytaj e-wydanie »