Kolejne kontrakty w bydgoskiej Polonii. Do Davida Bellego i Kaia Huckenbecka w składzie na sezon 2020 jako trzeci nowy zawodnik dołączył Mateusz Błażykowski. To 19-latek, wychowanek Orła Łódź, z którego potem przeniósł się do Gniezna. Umowę z Polonią podpisał na na dwa lata.
- Najważniejsze było zabezpieczenie osobowe pozycji juniorskich, np. na wypadek kontuzji. Nie odmawiam jednak Mateuszowi ambicji i chęci do nauki i jazdy. Czas pokaże, co z tego wyjdzie - skomentował Jerzy Kanclerz.
Równocześnie, prezes Polonii nie wyklucza kolejnych kontraktów z juniorami. - Póki nie mam podpisów zawodników, niczego nie będę zdradzał - powiedział. Dodał przy tym, że prowadzi także rozmowy z wychowankami BTŻ: Wiktorem Przyjemskim i Krzysztofem Lewandowskim, którzy w dalszej przyszłości mieliby stanowić o sile młodzieżowej formacji Polonii.
Co do najbliższego sezonu, to wiadomo, że skład nie jest jeszcze zamknięty. - To jeszcze nie koniec "transferowego polowania" prezesa Jerzego Kanclerza - informuje bydgoski klub.
Póki co, na transferowej giełdzie najczęściej przewijało się nazwisko Antonio Lindbaecka, który ostatnio z powodzeniem walczył o punkty dla ekstraligowego GKM. Szwed jest jednak łączony również z Falubazem Zielona Góra.
Kolejni żużlowcy łączeni z bydgoską drużyną to Andreas Lyager, Matusz Tonder i Nikodem Bartoch. W typowaniach pojawiali się również Aleksandr Łoktajew, a nawet Greg Hancock, choć Jerzy Kanclerz zapewnił, że na Amerykanina Polonii zwyczajnie nie stać.
Wszystko wyjaśni się najpóźniej w czwartek. Na 7 listopada Polonia zwołała konferencję prasową. - Tematem będą transfery zawodników przed nowym sezonem oraz skład bydgoskiej drużyny na sezon 2020 - poinformował klub.
- Skład będzie zbudowany na tyle, na ile budżet pozwala - mówi Kanclerz. - To ma być drużyna walczaków, ambitnych zawodników. Mam nadzieję, że kibice będą zadowoleni - dodał.
