Łukasz Fabiański - 7 Nie miał zbyt wiele pracy w pierwszej połowie. W drugiej zaskoczył go... Kamil Glik, a później Yussuf Poulsen. W obu przypadkach nie miał jednak wiele do powiedzenia.
Łukasz Piszczek - 5,5 Walczył o każdą piłkę, ale rywale zbyt często potrafili znaleźć na niego sposób. Miał więcej zadań ofensywnych od Jędrzejczyka. Po jego kilku dośrodkowaniach w polu karnym Danii robiło się bardzo gorąco. Gorzej szło mu w obronie. W drugiej połowie nie upilnował Poulsena przy bramce na 3:2.
Kamil Glik - 5 Na początku meczu minął się z piłką, prowokując groźną sytuację. Na szczęście bez niemiłych konsekwencji. Później walczył z rywalami w każdy możliwy sposób, nawet wręcz. I zwykle wychodził z tych pojedynków zwycięsko. Zdobył też bramkę pięknym strzałem głową. Szkoda tylko, że do własnej bramki...
Thiago Cionek - 8 "Masz być jak bulterier! Jak wściekły byk! Jak Tommy Lee Jones w Ściganym!" Jeśli urodzony w Brazylii obrońca oglądał "Kilera", to wziął sobie do serca mowę motywacyjną nadinspektora Ryby. Wielu obawiało się tego, czy zdoła zastąpić Michała Pazdana. A Cionek walczył jak pitbull i spisywał się lepiej niż Glik.
Artur Jędrzejczyk - 7 Był bardziej cofnięty niż Piszczek. Ale gdy nadarzała się okazja, chętnie wbiegał na połowę rywali. W destrukcji grał bez zarzutu.
ZOBACZ TEŻ | NAJLEPSI STRZELCY W REPREZENTACJI. LEWANDOWSKI DOGONIŁ POHLA
Jakub Błaszczykowski - 6,5 Jak zawsze dawał z siebie wszystko. Efektów w postaci goli i asyst to jednak nie przyniosło. Przyćmił go fantastyczny występ Grosickiego na drugim skrzydle.
Grzegorz Krychowiak - 7 W klubie gra rzadko, w kadrze Nawałki ma jednak pewne miejsce. Nie był to może występ, jakiego oczekujemy po zawodniku takiego kalibru, lecz "Krycha" bardzo solidnie spisywał się w środku pola. Na Danię w zupełności to wystarczyło.
Piotr Zieliński - 6,5 Próbował ryzykownych podań i strzałów z dystansu. Miał sporo odbiorów, ale zaliczał też straty. W 2013 roku świetnym meczem z Danią przebojem wdarł się do kadry. Tym razem nie było tak dobrze. Ale Nawałka wciąż pokłada w nim duże nadzieje.
Kamil Grosicki - 9 Na lewym skrzydle szalał jak Slawomir Peszko w taksówce. Jego liczne rajdy siały popłoch w szykach obronnych rywali. Jeden z nich zakończył się ładną asystą przy bramce Lewandowskiego. W drugiej połowie nieco opadł z sił i zastąpił go Rybus.
Arkadiusz Milik - 7 Po raz kolejny nie błyszczał skutecznością. Swoje jednak zrobił, wyłożył się w polu karnym, a sędzia podyktował jedenastkę. Pod koniec pierwszej połowy ucierpiał w starciu z rywalem i w przerwie zmienił go Linetty.
CZYTAJ TEŻ | CO WIEMY PO MECZU POLSKA - DANIA? ŻE LEWANDOWSKI JEST GŁODNY, A 2:0 TO WCALE NIE TAKI PEWNY WYNIK
Robert Lewandowski - 9,5 Klasa sama w sobie. Cofał się do środka pola, rozgrywał, z łatwością dryblował pomiędzy duńskimi obrońcami. Ustrzelił hat tricka, najpierw wykorzystał świetne podanie Grosickiego, później pewnie wykonał karnego, a po przerwie popisał się indywidualną akcją. Kapitan reprezentacji Polski zdobył co najmniej jedną bramkę w siódmym z rzędu meczu eliminacyjnym. Oby tak dalej. Mały minus za bezczelne zagranie ręką w pierwszej połowie (sędzia je zauważył i nie uznał bramki dla Polski). W tym akurat nie powinien brać przykładu z Maradony.
Karol Linetty - 5 Wszedł w przerwie za Milika. Operował za plecami "Lewego", ale niczym szczególnym się nie wyróżnił.
Maciej Rybus i Sławomir Peszko - grali zbyt krótko