Dla Tadeusza Porożyńskiego to zaszczyt i honor, że zlecono mu to zadanie.
- Widać doszli do wniosku, że zrobię to dobrze - mówi. - Skoro ze stu zakładów pogrzebowych w Polsce wybrali mój.
Porożyński wykona dwadzieścia dębowych trumien i tyle samo z ocynkowanej blachy, bo lotnicy zostaną pochowani w podwójnych trumnach. Praca potrwa około tygodnia, wtedy trumny zostaną przewiezione do Akademii Medycznej w Szczecinie. Wtedy też zostanie określony termin pochówku ofiar katastrofy. Ceremonia pogrzebowa ma się odbyć w Świdwinie z udziałem najwyższych władz państwa.
Zlecenie otrzymała też kwiaciarnia "Magnolia", która funkcjonuje przy cmentarzu komunalnym - ma przygotować 20 wieńców.
Przypomnijmy, że Tadeusz Porożyński ma w swoim zarządzie cmentarz komunalny w Chojnicach i doprowadził go do porządku poprzez wybudowanie polbrukowych alejek. Mieszkańcy chwalą też, że na miejscu jest dom pogrzebowy, gdzie mogą pożegnać swoich bliskich i uczestniczyć w mszy. Sam Porożyński jest znany z tego, że łatwo go skłonić do hojności na zbożny cel.
