https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potężny komputer rozładuje korki w Bydgoszczy?

(bog)
Kamery, czujniki i detektory ruchu jak te na rondzie Grunwaldzkim to tylko część urządzeń, jakie pojawią się w ramach ITS
Kamery, czujniki i detektory ruchu jak te na rondzie Grunwaldzkim to tylko część urządzeń, jakie pojawią się w ramach ITS Jarosław Pruss
Drogowcy pracują nad systemem, który automatycznie, za pomocą świateł sam będzie rozładowywać korki, informować o aktualnych trasach omijających zatory i przyspieszy kursy tramwajów.

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

System obejmie obszar centrum Bydgoszczy, a jego granicę wyznaczą:
- od północy - Kamienna, Artyleryjska, Zygmunta Augusta;
- od zachodu: Dworcowa, Królowej Jadwigi, Focha, Szubińska i Piękna;
- od południa: Solskiego i Wojska Polskiego;
- od wschodu: Ujejskiego, Jana Pawła II, Most Pomorski i Wyszyńskiego z Fordońską aż do pętli przy Wyścigowej

Bydgoszcz. Po co nam ubezpieczenie dróg?

Projekt - Inteligentne Systemy Transportowe - zakłada instalację setek nowych urządzeń od parkomatów przez kamery i czujniki, po detektory ruchu; montaż: 180 tablic informacyjnych na 90 przystankach tramwajowych, tablic informacyjnych dla kierowców, modernizacja 52 ze 110 bydgoskich sygnalizacji świetlnych i montaż prawie 30 kilometrów kabli światłowodowych, które zepną wszystko z nowoczesnym centrum zarządzania.

- W skrócie mówimy o integracji wszystkich możliwych systemów i najnowszych technologii z zakresu inżynierii ruchu, telematyki i informatyki, aby wycisnąć sto procent możliwości z istniejącego układu drogowego - tłumaczy Wojciech Nalazek, naczelnik wydziału inżynierii ruchu Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej i pomysłodawca projektu.

Według założeń bydgoski ITS ma obejmie pięć elementów.

Pierwszy to sterowanie ruchem, na który złożą się 54 sygnalizacje świetlne połączone w ramach wspólnego systemu sterowania.

Drugi element to tablice informacyjne naprowadzające kierowców na drogi alternatywne. Informacje na nich mają się pojawiać automatycznie, na podstawie danych zbieranych przez kamery i różnego rodzaju czujniki. Kierowcy dowiedzą się z nich o sytuacji na drogach, a w kryzysowych sytuacjach zobaczą trasy objazdu ewentualnego zatoru.

Internauci z Bydgoszczy na Facebooku protestują przeciwko dziurawym drogom

Trzeci element ITS to monitoring, czyli podgląd skrzyżowań, analiza tablic rejestracyjnych i widodetekcja, na podstawie której liczony będzie przepływ pojazdów przez dane skrzyżowanie.

Czwarty element dotyczy obszarów parkowania. Obejmie on parkomaty, które mają przesyłać do centrum zarządzania informacje o liczbie wolnych miejsc w zatoczkach danej ulicy. - W tym przypadku pojawią się kolejne tablice z wyświetlanymi danymi o liczbie wolnych po lewej, albo prawej stronie na przykład ulicy Gdańskiej - wyjaśnia Nalazek.
- Czy to oznacza rozszerzenie strefy płatnego parkowania? - pytamy.
- Projekt tego nie zakłada. Na pewno jednak wszystkie parkomaty i urządzenia zostaną wymienione i zintegrowane z systemem - pada odpowiedź.

Piąta i ostatnia część projektu obejmie transport publiczny, a dokładnie będzie rozszerzeniem systemu tablic informacyjnych, które pojawią się na przystankach linii tramwajowej do dworca PKP. Pasażerowie dowiedzą się z nich m.in. o dokładnym czasie przyjazdu następnego tramwaju. Łącznie, na obszarze objętym ITS pojawi się 220 takich urządzeń.

Szacunkowy koszt inwestycji wyniesie 69 mln złotych, ale ZDMiKP jest na końcowym etapie starań o 56,2 zł unijnego dofinansowania. - Oczywiście nie mamy 100-procentowej gwarancji na te pieniądze, bo przed nami jest jeszcze drugi etap oceny. Po pierwszym nasz projekt zajmuje jednak pierwsze miejsce w rankingu i wszystko wskazuje na to, że kolejny będzie już formalnością - zastrzega Piotr Gondek, naczelnik wydziału funduszy unijnych ZDMiKP.

Jeśli wszystko pójdzie po myśli drogowców, to umowa o dofinansowanie inwestycji zostanie podpisana już w lipcu, sierpniu br. Najprawdopodobniej równolegle trwać będzie procedura przetargowa na zaprojektowanie i instalację całego systemu. Pierwsze prace mogą więc ruszyć wiosną przyszłego roku i potrwają półtora roku - maksymalnie do końca 2013.

Więcej w środowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zbylut
Polityka zdmikp jest dziwaczna. Wydają krocie na system, którego nasze miasto nie potrzebuje (bo i tak nie sprawdzi się w szczycie np. toruńska- most pomorski- jana pawła i nie odciąży jagiellońskiej). A nie chcą zainwestować o wiele mniejszej sumy na ekrany informujące kierowców za jaki czas nastąpi na skrzyżowaniu zmiana świateł.

Usprawnień w ruchu można dokonać za o wiele mniejsze pieniądze. Zaoszczędzoną kwotę lepiej przeznaczyć na przyśpieszanie realizacji tramwaju do fordonu.
m
mm
I tak nikogo nie obchodzi cop tu napiszemy. Chodzi o kasę, która można wydobyć z Unii i zagospodarować dla własnych celów. Potężny komputer - ha ha - czyżby super komputer na 1000 teslach? Wystarczy na zwykłym intelu ... za 10000.
w
www_masa_bydgoszcz_pl
W tekście jest drobny błąd:

Szacunkowy koszt inwestycji wyniesie 69 mln złotych, ale ZDMiKP jest na końcowym etapie starań o 56,2 zł unijnego dofinansowania.
K
Karol
Wszystko zależy tak naprawdę od tego, jaka firma zostanie wybrana do realizacji systemu.
Chociaż moim skromnym zdaniem, dla Fordonu to niewiele zmieni.

Co nam da informacja, że przejazd Kamienną zajmie nam 30 minut, a Fordońską 20 minut (chociaż zazwyczaj jest odwrotnie), jeśli wybieramy się akurat na osiedle Leśne?

Żeby system działał muszą istnieć alternatywne trasy, żeby równomiernie rozkładać ruch. A w Bydgoszczy z tym ciężko.
Kamienna z Fordońską biegną tak naprawdę w różne strony w jednym kierunku, a w drugim w stronę wąskiego gardła.

Co innego komunikacja miejska, ale znów w Bydgoszczy ułatwienia można wprowadzić tylko dla tramwajów, bo brakuje miejsca na buspasy.
p
pawelr
wystarczy grupa studentow automatyki i w czasie letnich wakacji przeprogramuja automata tak aby byla synchronizacja miedzy skrzyzowaniami i zielona fala.
z drugiej strony - jezeli wariaci beda jezdzic, to zadna zielona fala nie pomoze - rozpedza sie na jednych swiatlach, zatrzymaja na kolejnych i zanim rusza to juz zacznie sie zatykach itd
kolejna sprawa - ludzie zamiast ruszyc 4 litery, skorzystac z komunikacji miejskiej, to ...mam woza i sie nim pokaze, a co, po chleb, po piwo, do kosciola...jeden samochod - jeden kierowca -> ZADNA komputeryzacja nie pomoze na glupote! i potem ci sami jecza ze im zle, ze sa biedni (sic!) ze korki....
K
Karol
Podstawa to szersze drogi tłumoki i mniej świateł..
k
ken
Czy komputer zmniejszy liczbe aut?
B
BZ_1978
Niech ci nasi drogowcy już się lepiej za nic nie biorą. Spier... wszystko co się dało albo i więcej.
Teraz czas na "zieloną łączkę". Co oni w ogóle jeszcze robią na tych stanowiskach?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska