MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat Mogileński. W całym regionie nie ma sztucznego lodowiska. Na szczęście dla łyżwiarzy zima jest mroźna

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
Póki temperatura jest minusowa, dzieciaki mogą korzystać z naturalnego lodowiska spółdzielni mieszkaniowej w Mogilnie
Póki temperatura jest minusowa, dzieciaki mogą korzystać z naturalnego lodowiska spółdzielni mieszkaniowej w Mogilnie Fot.Mateusz Stachowiak
- To wstyd, żeby w całym powiecie mogileńskim nie było ani jednego profesjonalnego lodowiska. W innych miejscowościach nawet podczas ciepłych zim można jeździć na łyżwach - skarży się Małgorzata, mieszkanka Mogilna, mama trójki chłopców.

Zimowe ferie to najlepszy czas, żeby wyszaleć się na łyżwach. Teraz kiedy jest mróz dzieciaki z Mogilna korzystają z lodowiska przygotowanego przez spółdzielnię mieszkaniową przy ulicy Hallera. Ale nie tylko. Zdarza się, że chodzą do miejskiego parku na sadzawkę. Najczęściej robią to bez wiedzy rodziców.

Bawić się, ale bezpiecznie

- Kiedy temperatura będzie wyższa, pod kimś może załamać się lód. Na sztucznym lodzie zabawa jest o wiele bezpieczniejsza - mówi pani Małgorzata.
Urządzanie lodowisk jest coraz popularniejsze, ale ani w Mogilnie, ani w innych miejscowościach powiatu nie ma żadnego.

Pod koniec grudnia Jan Thiede, miejski radny pytał zastępcę burmistrza czy w Mogilnie będzie jakieś lodowisko sztuczne lub naturalne.

- Moglibyśmy mieć takie lodowisko jak ma Gniezno czy Inowrocław - przekonuje Jan Thiede.

Jarosław Ciesielski tłumaczył, że przygotowanie naturalnego lodowiska nie ma większego sensu, bo nie mamy przecież mroźnych zim. A lodowisko sztuczne jest zbyt drogie, bo samo jego przygotowanie kosztuje 100 tysięcy, a ponadto drogie jest utrzymanie obiektu.

Dąbrowa zrezygnowała

Do zrobienia sztucznego lodowiska przymierzano się też w Dąbrowie.
- Byliśmy w Żninie z radnym Domagalskim, Owczarzakiem i Cywińskim obejrzeć takie lodowisko. Zobaczyliśmy jak funkcjonuje i chcieliśmy zrobić podobne u nas - mówi Henryk Różycki, radny i działacz sportowy.

Lodowisko w Dąbrowie miało być mniejsze, czyli mieć około 200 metrów kwadratowych. Mało być przez gminę wypożyczone, od jednej z firm, która deklarowała także możliwość zakupienia łyżew do wypożyczalni.

Lodowisko kosztowałoby gminę około 50 tysięcy za cały sezon zimowy. Większość radnych nie zgodziła się jednak, na taką inwestycję.

- Szkoda, że lodowisko nie powstało bo byłaby wielka frajda dla dzieciaków - mówi Henryk Różycki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska