Budynek zaczął się palić po godzinie 23. Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej. Szesnastu strażaków walczyło z ogniem do godz. 2.30 w nocy. - Było podejrzenie, że w środku mogą być bezdomni, ale na szczęście budynek był pusty - mówi Andrzej Seroczyński, rzecznik prasowy komendy miejskiej strażaków w Toruniu.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru - policjanci i biegli z zakresu pożarnictwa badają zdarzenie. Budynek był jednak opuszczony od lat, nie było w nim działających instalacji elektrycznych - wiele wskazuje więc na to, że ogień musieli zaprószyć ludzie.
Czytaj także: Tragiczny pożar w Czersku! Dwie osoby nie żyją
Czytaj e-wydanie »