Pracodawcy potrzebują tylko specjalistów

Zbliżające się wakacje to dla studentów kończących studia nie tylko czas zaliczeń ostatnich przedmiotów i pisania pracy magisterskiej, ale przede wszystkim okres wzmożonych poszukiwań pracy. - Kiedy miałem kilkanaście lat i wybierałem kierunek studiów, kierowałem się wyłącznie pasją. Politologia miała być spełnieniem moich marzeń - opowiada Paweł, absolwent politologii na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. - I pewnie nią była. Ale tylko do momentu, kiedy po kilku miesiącach rozsyłania CV, nie dostałem żadnej odpowiedzi. Mija rok, a ja nadal siedzę na garnuszku mamusi. Za kilka dni mam wyjechać do Londynu do pracy w restauracji. Pewnie już tam zostanę - przyznaje załamany.

Oni mogą spać spokojnie

Dużo spokojniejsi są za to studenci kierunków technicznych. - Ofert w moim zawodzie nie brakuje, więc na pewno znajdę coś dla siebie - stwierdza Dawid Jankowski, student trzeciego roku telekomunikacji na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.

Czytaj też: Studia. I co dalej? Absolwenci na rynku pracy

Przedstawiciele firm, którzy wzięli w zeszłym tygodniu udział w Targach Pracy i Kariery na UTP otwarcie przyznawali, że przyszli tu w poszukiwaniu przyszłych pracowników. - Interesują nas tylko specjaliści w konkretnych dziedzinach np. mechatroniki - mówiła Hanna Gobis z działu personalnego bydgoskich Wojskowych Zakładów Lotniczych.

Liczy się pomysł i odwaga

Humaniści jednak się nie załamują. Coraz więcej z nich decyduje się na założenie własnej działalności. Tak też zrobił Mateusz Piotrowski, student piątego roku politologii, który niecały miesiąc temu otworzył portal informacyjny www.zrodlaodnawialne.pl.

Czytaj też: Nie warto marnować czasu - zacznijcie pracować już na studiach

- Początkowo trochę się obawiałem, bo to mój pierwszy biznes, a do tego kompletnie niezwiązany z moim kierunkiem studiów. Na szczęście szybko okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują - opowiada. - Teraz każdą chwilę poświęcam na rozwijanie strony i muszę przyznać, że praca na własny rachunek daje mi niesamowitą satysfakcję - mówi.

Staż jest dobrym rozwiązaniem

Tomasz Zawiszewski, kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej w Powiatowym Urzędzie Pracy radzi humanistom, aby poszukiwania pracy zaczęli od pójścia na staż. - Mamy całkiem sporo ofert. Wybierajmy jednak prywatne firmy, bo w budżetówkach może być trudno - wyjaśnia. Jako dobre rozwiązanie podaje także kontynuowanie nauki na studiach podyplomowych. - Trzeba się jednak przekwalifikować - wybrać coś, dzięki czego staniemy się bardziej atrakcyjni na rynku pracy - radzi.