Gdy pojechaliśmy jako pierwsi do ostrzeliwanego Kijowa, mówili, że niepotrzebnie. Gdy przeprowadziliśmy konsultacje międzyrządowe, mówili, że bez sensu. Gdy 3 miesiące po naszej wizycie pojechali inni, pytają dlaczego nas nie ma
- czytamy we wpisie szefa rządu.
Nasza kochana opozycja znowu przegrała w nierównej walce z logiką
- dodał premier Mateusz Morawiecki.
W czwartek Kijów odwiedzili przywódcy Francji, Niemiec i Włoch. W ukraińskiej stolicy dołączył do nich prezydent Rumunii Klaus Iohannis.
Od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę premier Mateusz Morawiecki dwukrotnie odwiedził Kijów. W ukraińskiej stolicy był również prezydent Andrzej Duda.
Źródło: Polskie Radio 24
