W Grudziądzu, w magazynie "Szlachetnej paczki" w SP nr 16 przy ul. Kochanowskiego akcją kierują liderzy: Agnieszka Chorchos (rejon Grudziądz Śródmieście) i Piotr Rohde (Grudziądz Nowe Miasto).
Na korytarzu i w salach - stosy kolorowych paczek.
- W sobotę, dokładnie o godz. 18.05 średnia wartość paczki dla obdarowanej rodziny wynosi 2.200 zł. - komunikowała Monika Filińska. Od 7 lat jest wolontariuszką.
- Pierwszy raz przygotowałem "Szlachetną paczkę" - mówi 23-letni Mateusz Deuter z Grudziądza. Studiuje na AWF w Gdańsku. - Jacek, mój kolega, montował spot filmowy. Wciąż słyszałem słowa "robimy paczki", "pomożemy biednym". Zaintrygowało mnie to. Jakie paczki, dla kogo? Dowiedziałem się o akcji, w której wybiera się rodzinę, by pomóc jej przed świętami, kupując wymarzony prezent. Niecierpliwie czekałem na 22 listopada, kiedy to ogłoszono listę rodzin, ich sytuację i potrzeby. Wybrałem panią Kasię z czwórką dzieci w wieku 2,5,6 i 7 lat.
Mateusz Deuter zawiózł jej prezenty w sobotę.
Większośc paczek wolontariusze z darczyńcami zawieźli w sobotę. W niedzielę miały dotrzeć jeszcze m.in. paczki przygotowane dla grudziądzkich rodzin przez bydgoszczan.
Miasta też się wspierają
Katarzyna Kałużna, koordynatorka regionalna Szlachetnej Paczki informuje: - W całym Kujawsko-Pomorskim paczki otrzyma 970 rodzin. Nasze województwo wsparł Poznań, z kolei bydgoszczanie pomogli Grudziądzowi przygotować paczki dla 10 rodzin. Chełmno nie miało swojego rejonu, więc podlegało Grudziądzowi. Tamtejsi wolontariusz pracowali z nami, by przygotować paczki mieszkańcom Chełmna. Wolontariusze z Torunia zorganizowali darczyńców rodzinom toruńskim i pomagali także innym ośrodkom. Swoje rejony mają Świecie n. Wisłą, Nowe, Chełmża.
Czytaj e-wydanie »
