https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Prezydent Robert Malinowski spotka się z mieszkańcami poszczególnych grudziądzkich osiedli

Łukasz Ernestowicz
Na początku lutego ruszy cykl spotkań mieszkańców z prezydentem Robertem Malinowskim. Nowością jest to, że włodarz będzie na nie chodził z dyktafonem.

Na początku ubiegłego roku spotkania mieszkańców z prezydentem wzbudziły sporo kontrowersji. Grudziądzanie często krytykowali włodarza oraz jego urzędników. Czy i w tym roku będzie podobnie?

- Nie spodziewam się pochlebstw na spotkaniach z mieszkańcami - mówi prezydent Robert Malinowski. - W tym roku jednak ograniczymy wypowiedzi mieszkańców, aby uniknąć zbyt długich monologów. Będzie można zadać pytanie i krótko wypowiedzieć się na określony temat. Nie chcę, żeby spotkania trwały dłużej niż dwie godziny.

Forma spotkań nie zmieni się. Na początku prezydent przedstawi sukcesy, które udało się mu osiągnąć w 2008 roku. Przyzna się także do tego, czego nie udało się zrealizować. Dopiero po prezentacji będzie można zadawać pytania. Rozmowy będą nagrywane dyktafonem.

Nagranie? Tak na wszelki wypadek
- Postanowiłem nagrywać spotkania, ale nie tyle samych mieszkańców, co moje odpowiedzi - tłumaczy Robert Malinowski. - W ubiegłym roku wciśnięto mi w usta, że obiecałem jakieś ławeczki w Tarpnie. Podczas tegorocznych spotkań chciałbym uniknąć takich niejasności.
Mimo ubiegłorocznych skarg mieszkańców Kuntersztyna, włodarz nie przewiduje osobnego spotkania z nimi. Grudziądzan z tego osiedla zaprasza na spotkanie przeznaczone dla mieszkańców Śródmieścia.
Odwrócona kolejność
Tak jak w 2008 roku spotkań będzie dziewięć. Żeby było sprawiedliwie w tym roku została odwrócona kolejność i pierwszą dzielnicą, którą odwiedzi prezydent Malinowski będą Owczarki. Spotkanie zaplanowane jest na 2 lutego o godz. 18 w Szkole Podstawowej nr 4 przy ul. Jaśminowej 2. Kolejne w Tarpnie - 3 lutego o godz. 18.00 w SP nr 18 przy ul. Dąbrówki 7. O następnych "Pomorska" będzie na bieżąco informowała mieszkańców Grudziądza.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nic nie zmianil, zrobil mniej niz Wisniak za 2. kadencji:-((((((
A moze by go tak na taczkach wywozic z tych spotkan?
G
Gość
Znowu będą piękne gładkie słowa pod publikę. przyznam się ze wstydem że głosowałem na Malinowskiego na prezydenta. A on nic się nie różni w działaniu od Wiśniaka i całej tej bandy oszołomów Pisiorów. myślałem że, może coś sie w tym mieście zmieni, lecz jednak włodarze miasta z prezydentem na czele jak pozostałe ekipy myślą tylko o własnej kieszeni, a mieszkańców maja głęboko w nosie. Tak więc Grudziądz chyba na długo jeszcze zostanie zapomnianą przez Boga dziurą, skansenem bezrobocia, beznadziejnych płac i samowładzy tzw. przedsiębiorców w rodzaju właścicieli MSU, La Rive, Hydro-Vacuum, i innej maści oszołomów. Wstyd Panie Prezydencie, czas skoczyć tą żenadę i podać się do dymisji'
G
Gość
|Niech weźmie wykrywacz kłamstw i sobie założy-będzie ciekawiej.Przynajmniej wyjdzie szydło z worka,a nie owijanie w bawełnę.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska