Prezydent Robert Malinowski stanie przed sądem

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Alfred Józefiak wraz ze swoim prawnikiem pracuje już nad pozwem cywilnym w tej sprawie. W sądzie złoży go w przeciągu dwóch najbliższych tygodni. Od włodarza miasta będzie się on domagał publicznych przeprosin oraz być może również wpłaty około sześciu tys. zł na cele dobroczynne.

Były szef "izby" twierdzi, że prezydent Robert Malinowski naruszył jego dobra osobiste.

- W polemice zamieszczonej w "Gazecie Pomorskiej", Anna Patyk rzeczniczka prasowa Ratusza, uznała, że przekroczyłem plan wydatków o 20 tys. zł i dlatego prezydent zawiadomił o tym Rzecznika Finansów Publicznych.Jest to nieprawda i pomówienie, za które prezydent odpowie przed sądem.

W roku 2008 bowiem wydaliśmy około osiem tys. zł mniej niż przewidywał plan budżetowy. Wszystkie te liczby są zawarte w przedstawionym przeze mnie sprawozdaniu finansowym. Mam wrażenie, że urzędnicy go nie czytali i bez podstaw szkalują moje dobre imię - twierdzi Alfred Józefiak.

Urzędnicy zaprzeczają jakoby mieli taki cel. Są pewni jednak, że były szef miejskiej jednostki przekroczył plan wydatków o 20 tys. zł.

- Jeśli zaś chodzi o pozew, to żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo zwracać się do każdej instytucji, którą uważa za stosowną - twierdzi prezydent Robert Malinowski