https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Włocławka obroniony dzięki samorządowcom z PO i SLD

(goz)
Radni PiS poparli wniosek o nieudzielenie absolutorium
Radni PiS poparli wniosek o nieudzielenie absolutorium (goz)
Na wczorajszej sesji Rady Miasta padł wniosek o nieudzielenie absolutorium prezydentowi.

Taki wniosek - o nieudzielenie absolutorium prezydentowi miasta przedstawiła komisja rewizyjna włocławskiego samorzadu. Zrobiła to po przeanalizowaniu sprawozdania z wykonania budżetu za ubiegły rok. Co było powodem takiego stanowiska większości członków tej komisji?

Komisja rewizyjna, której przewodniczy Janusz Dębczyński (PiS) zwróciła między innymi uwagę na "brak realnego planowania dochodów miasta". Bo okazało się, że w ub. roku miasto uzyskało niższe niż planowano dochody ze sprzedaży mienia komunalnego, czyli na przykład komunalnych mieszkań czy gruntów. Co było tego powodem? Jak się okazuje, brak zainteresowania ze strony mieszkańców.

Przeczytaj także: Rzecznik prezydenta Włocławka odpowiedział na list posła Zbonikowskiego [wideo]

Wniosek nie został właściwie uzasadniony

Ten zarzut, podobnie jak dwa kolejne, nie zyskały akceptacji Regionalnej Izby Obrachunkowej, która stwierdziła, że komisja rewizyjna nie udowodniła, że wina w tej kwestii leży po stronie prezydenta miasta. Sklad orzekający RIO wskazał też na to, że komisja rewizyjna nie wskazała, jakie zadania w budżecie nie zostały w związku z postawionym zarzutem wykonane. Uznał więc, że wniosek o nieudzielenie absolutorium nie został właściwie uzasadniony. Ale ta opinia dla Rady Miasta nie była wiążąca.

Platforma Obywatelska głosowała jak SLD

Ostatecznie pod obrady Rady Miasta został przedstawiony projekt uchwały w sprawie nieudzielenia absolutorium prezydentowi. Ale za tym wnioskiem głosowało tylko 10 radnych Prawa i Sprawiedliwości. Pozostałych 13 radnych, w tym samorządowcy z Platformy Obywatelskiej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej glosowali przeciw.

-- To nie był mój budżet

Prezydenta Marka Wojtkowskiego podczas głosowania nie było. W związku z wyjazdem służbowym opuścił salę obrad po przedstawieniu przez Janinę Radzikowską sprawozdania finansowego. - Budżetu za 2014 rok nie tworzyłem i nie wykonywałem - powiedział przed wyjściem z sali. -Urząd objąłem bowiem 8 grudnia, a do końca 2014 roku podjąłem tylko jedną decyzję finansową - w sprawie dofinansowania zakupu samochodu dla Domu Dziecka "Maluch".
Wniosek o nieudzielenie absolutorium nie ma żadnych konsekwencji dla miasta.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

sitwa razem

G
Gość

Tego proszę Państwa nie będziemy tolerować, to się wszystko uwidoczni w postępowaniu wyborczym do parlamentu.W tych sprawach nie może być zdrady!!!SLD nie może za kilka stanowisk trzymać z liberałami! O tym trzeba powiadomić Wenderlicha!

 

Naród jest głodny! Naród potrzebuje jasności spraw!

I
Igrek

Wystarczy spojrzec na decyzje kadrowe Wojtkowskiego zeby stwierdzic ze dobrze zyje z ludzmi z SLD i poprzedniej ekipy ktora tak krytykowal w kampanii wyborczej. Po pierwsze Jacek Kuzniewicz eks-SLD i eks-wiceprezydent za Paluckiego ktory dostal dwie swietne posadki - prezesa MPECu i radnego sejmiku i co chwilę zgrywa wielkiego samorządowca w polgodzinnych wywiadach w CW24. Po drugie - sekretarka Kuzniewicza ktora zostala dyrektorem miejskiego zakladu dróg i czegośtam czy jak sie to nazywa. Po trzecie - nowa dyrektorka schroniska dla zwierzat tez zwiazana z SLD. Wiec koalicja PO-SLD de facto sie zawiazala. Najgorsze jest w tym wszystkim to ze ludzie spoza ukladu ktorzy mogliby autentycznie cos zmienic nigdy sie przez ten szklany sufit nie przebija.

G
Gość

to zawsze była jedna sitwa

P
Polityk

O zgrzytach na linii PO - PiS mówi sięod dawna. Świadczą o tym choćby listy Łukasza Zbonikowskiego czy rancyh PiS. Prawdę mówiąc, wcale się nie dziwię. Jakoś trudno sobie wyobrazić, żeby animozje na szczeblu centralnym nie miały wpływu na stosunki obu partii w terenie. Tylko patrzeć, jak będą kolejne, coraz głośniejsze zgrzyty w miarę zbliżania się wyborów parlamentarnych.

 

P
PaniczJakub

Jakie dogadali?

Są w takiej sytuacji,że desperacko chwytają się każdej okazji by zyskać na znaczeniu.

W tym wypadku były to zgrzyty na linii PO-PiS...

G
Gość

Prezydent nie został przed niczym obroniony. Oceniano wykonanie budżetu prezydenta Pałuckiego. Nawet brak absolutorium nie przyniósłby żadnych negatywnych konsekwencji dla obecnego prezydenta.

G
Gość

To już SLD dogadało się z PO? Pewnie stworzyli cichą koalicję?

 

Co na to sympatyzujący z lewicą wyborcy Włocławka ?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska