W kilkupiętrowym budynku przy ul. Orlej we Włocławku od wielu lat mieszczą się obok siebie dwie prokuratury. Ciasnotę
widać gołym okiem
Przed laty pokoje prokuratorów i pomieszczenia administracyjne zostały podzielone na mniejsze. Prowizoryczne ścianki działowe wciąż stoją, dzięki czemu pomieszczeń jest więcej, lecz większość z nich ma zaledwie po kilkanaście metrów kwadratowych. Ta sytuacja ma się wkrótce zmienić. Po wielu latach starań udało się wreszcie dla potrzeb Prokuratury Rejonowej zakupić budynek po dawnym Przedsiębiorstwie Robót Antykorozyjnych "Kor" przy ul. Okrężnej. Prace adaptacyjne trwały kilka miesięcy i właśnie zostały zakończone.
- Czekamy teraz na dostawę zamówionych mebli i wyposażenia, myślę, że za miesiąc przeprowadzimy się na Okrężną - mówi Marek Makowiecki, szef Prokuratury Rejonowej. W "rejonówce" pracuje
ponad 50 osób
- prokuratorów i pracowników obsługi. Instytucja tego typu potrzebuje wiele miejsca, odpowiednio zabezpieczonego, na przechowywanie akt prowadzonych spraw. Prokuratura Okręgowa, zatrudniająca około 35. pracowników, pozostanie w gmachu przy ul. Orlej. - Zlikwidujemy ścianki działowe, przywracając pomieszczeniom ich pierwotny stan - zapewnia Zbigniew Baranowski, prokurator okręgowy. - Planujemy utworzenie oddzielnego wejścia dla osób zatrzymanych, stworzenie strefy do przesłuchań, nową sygnalizację alarmową, nowoczesną sieć komputą oraz telewizję przemysłową.
Część prac w "okręgówce"
rozpocznie się zaraz po zwolnieniu pomieszczeń przez Prokuraturę Rejonową. Z pewnością nie wszystkie plany zostaną od razu zrealizowane, wszystko zależy bowiem od pieniędzy, tych zaś - jak wynika z projektu budżetu - wystarczy tylko na najpilniejsze zadania.
Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno pracownicy obu prokuratur, jak i interesanci, licznie odwiedzający te instytucje, będą mieli do dyspozycji znacznie lepsze warunki niż dotychczasowe.
**
