Pruszcz naprawdę dba o pomniki przyrody

Co rok występujemy do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu o dotację na pielęgnację naszych pomników przyrody i nie zawodzimy się. W tym roku wydamy na ten cel 18 tys. zł, z czego tylko 2 tysiące wyłoży gmina - informuje Ksenia Radosz z wydziału ochrony środowiska w gminie Pruszcz. - Dzięki dotacji, profesjonalną opieką objęliśmy 18 drzew, które są na działkach prywatnych, w większości dęby.

Jednak pielęgnacji dopominają się też drzewa rosnące w pasach dróg, zwłaszcza aleja jarząbów przy drodze Łowin - Serock. Właścicielem jest Powiatowy Zarząd Dróg. - Za namową urzędników z Pruszcza, my również wystąpiliśmy do Funduszu z prośbą o dotację i w ten sposób możemy sobie pozwolić na prace przy ponad 50 jarząbach. Zamierzamy je zakończyć jeszcze w październiku. Pochłoną one 25 tys. złotych - dodaje Józef Gaw-rych, kierownik wydziału ochrony środowiska w Starostwie Powiatowym w Świeciu.

w powiecie, których jest 222, Gawrych przypomina, że obowiązek ich utrzymania spada na gminy, w których się one znajdują.
- Z tego, co wiem, żadna gmina nie troszczy się o swoje pomniki przyrody tak konsekwentnie, jak gmina Pruszcz - zwraca uwagę Gawrych. - Co rok wnioskują oni o dotację z Funduszu i co rok jest im ona przyznawana. Dzięki temu zabytki przyrodnicze w gminie Pruszcz prezentują się najlepiej.
Gawrych nie kryje, że postawa Pruszcza motywuje starostwo do pomocy. - Nie wiem czy to zasługa wójta, czy urzędników, ale pewne jest, że gminie Pruszcz zależy na przyrodzie. Doceniamy ich zaangażowanie - mówi Józef Gawrych.



Czytaj e-wydanie »