Jak informowaliśmy, policjanci podczas zabezpieczenia meczu piłkarskiego między drużynami z Włocławka i Chełmży w ramach IV ligi zatrzymali kilkanaście osób w związku z bójką na murawie stadionu. Do bójki a doszło w połowie meczu, kiedy pseudokibice wybiegli na murawę doprowadzając do konfrontacji pomiędzy sobą. Na prośbę organizatora policjanci szybko zareagowali i odizolowali od siebie zwaśnione strony.
Dalsza część meczu odbyła się bez zakłóceń, a mundurowi do wyjaśnienia sprawy zatrzymali 15 mieszkańców Włocławka i Chełmży. Zatrzymani w wieku od 17 do 45 lat trafili do policyjnego aresztu. 13 mężczyzn usłyszało zarzuty czynnego udziału w bójce o charakterze chuligańskim. Pozostałe osoby po wykonanych czynnościach zostały zwolnione.
We wtorek, 14 maja, cała trzynastka trafiła przed oblicze Sądu Rejonowego we Włocławku. Podejrzani nie przyznali się do winy. - Ze wzgędu na konieczność przeprowadzenia wielu dowodów sprawa będzie rozpatrywana w trybie zwyczajnym - powiedział nam Dariusz Bracisiewicz, prezes Sądu Rejonowego we Włocławku.
Za przestępstwo, które zarzucono kibicom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wideo. Zamieszki i bijatyka na meczu 4. ligi Włocłavia Włocławek - Legia Chełmża
