https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Przedostatnia drużyna ligi lepsza! Fatalny mecz i porażka Polskiego Cukru Toruń w Warszawie

Joachim Przybył
Keith Hornsby zgubił gdzieś strzelecką formę
Keith Hornsby zgubił gdzieś strzelecką formę Jacek Smarz
Poważny kryzys Polskiego Cukru Toruń. Wicemistrzowie Polski przegrali w Warszawie z Legią, jedną z najsłabszych drużyn w PLK. To już czwarta porażka z rzędu wicemistrzów Polski.

Legia Warszawa - Polski Cukier Toruń 92:85 (15:17, 29:28, 19:18, 29:22)
LEGIA: Michalak 28 (2), Matczak 24 (2), 11 zb., 6 as., Milovanović 14, 9 zb., Dukes 9 (2), Pinder 4 oraz Linowski 8 (1), Konopatzki 5 (1).
POLSKI CUKIER: Aminu 19, 12 zb., Wright 18 (4), Hornsby 14 (2), Cel 9 (1), 8 zb., 7 as., Gruszecki 5 (1) oraz Diduszko 12 (1), Perka 5 (1), Schenk 2, Ratajczak 1

Teoretycznie Polski Cukier był zdecydowanym faworytem meczu z drużyną, która trzy ostatnie mecze u siebie przegrywała średnio różnicą ponad 20 punktów. Do Warszawy jednak Twarde Pierniki jechały zmęczone po pucharowej wyprawie do Izraela i w dodatku bez Kyle'a Weavera. Amerykanin wypadł ze składu na kilka tygodni z powodu kontuzji stawu skokowego.

Polski Cukier w Warszawie poległ w poprzednim sezonie i ten mecz też łatwy nie był. Na początku 2. kwarty goście odskoczyli na 21:30, ale to był tylko krótki okres ich dominacji. Potem były duże problemy z zatrzymaniem Michała Michalaka, który do przerwy zdobył 16 punktów. Tuż przed końcem 1. połowy był już remis 43:43.

W 24. minucie Polski Cukier prowadził 53:47, ale potem załamała się ofensywa toruńskiej drużyny. Legia zaliczyła serię 9:0, zmuszając trenera Sebastiana Machowskiego do ratowania się przerwą na żądanie. Niewiele pomogło, torunianie zaliczyli ponad 5 minut bez trafienia z gry, ale przed ostatnią kwartą był remis 63:63.

Ostatnia część należała jednak do Legii i to wcale nie do jej liderów. Przewagę w 35. minucie wypracowali trafieniami z dystansu Linowski i Konopatzki. Polski Cukier nie potrafił na to odpowiedzieć. Słaby mecz rozegrał Keith Hornsby - 4/12 z gry, rozgrywający Chris Wrigh i Jakub Schenk zaliczyli w sumie 8 strat, cały zespół miał 39 procent z gry.

Teraz toruńska drużyna nieco odpocznie. Dwa najbliższe mecze ligowe z Enea Astorią Bydgoszcz i Stelmetem Zielona Góra zostały przełożone, kolejny mecz w PLK dopiero 2 lutego z HydroTruckiem Radom. Polski Cukier w środę zagra w Lidze Mistrzów na wyjeździe z Dinamo Sassari.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
speedway piernik

Tak to jest jak się tworzy efemeryczną drużynę z najemników, na dodatek klub bez tradycji i kibiców.

G
Gość
13 stycznia, 5:12, Art39:

W lutym powinno już być dobrze. Do boju Twarde Pierniki.

Musi być drużyna wzmocniona teraz widać zmęczenie u zawodników w lutym będzie za późno

G
Gość

Witam, przed meczem można było doczytać komentarze, aby w obecnej kondycji klubu, przegrać, wracać, odpoczywać na ligę, więc może tak miało być?!

A
Art39

W lutym powinno już być dobrze. Do boju Twarde Pierniki.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska