Niepełnosprawni mają problemy z parkowaniem na osiedlach. Chodzi o miejsca wyznaczone tylko dla aut tej grupy mieszkańców.
Czytelnik (imię i nazwisko znane redakcji) mieszkający na osiedlu Kazimierza Wielkiego w bloku przy ul. Ostrowskiej 16 jako niepełnosprawny ruchowo wystąpił do administracji Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej o wyznaczenie miejsca do parkowania. I spółdzielnia rozpatrzyła jego prośbę pozytywnie. Nie znaczy to jednak, że z tego miejsca może korzystać tylko wnioskodawca.
Kto pierwszy, ten lepszy
- Na początku myślałem, że to miejsce będzie tylko dla mnie, więc na kopercie napisałem numer rejestracyjny samochodu - opowiada. - Ale pracownicy spółdzielni przyjechali i zamalowani numery mojego samochodu. I od tego czasu na tym miejscu parkują inni niepełnosprawni. Kto pierwszy, ten lepszy.
Z informacji, jakie uzyskaliśmy we Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wynika, że przy ul. Ostrowskiej 16 jest około 30 miejsc parkingowych. W tym dwa są oddane do dyspozycji osób niepełnosprawnych. Ale w bloku mieszka więcej niepełnosprawnych, w tym matka z niepełnosprawnym dzieckiem, dotkniętym porażeniem mózgowym.
Nie było zgody
- Sąsiadka zwróciła się ostatnio do spółdzielni o przyznanie kolejnego miejsca, w związku z tym, że ma niepełnosprawną córkę - opowiada Czytelnik. - Niestety, spółdzielnia tego wniosku nie rozpatrzyła pozytywnie twierdząc, że część współmieszkańców była przeciwna.
Czy spółdzielnia w takiej sprawie za każdym razem pyta mieszkańców? Jak się dowiedzieliśmy, nie za każdym razem i nie wszystkich mieszkańców, ale tych, którzy wykupili mieszkania na tzw. odrębną własność i mają prawo do gruntu.
Taki sondaż odnośnie wyznaczania kolejnych miejsc dla niepełnosprawnych Włocławska Spółdzielnia Mieszkaniowa przeprowadziła wśród mieszkańców półtora roku temu. Na 58 pytanych 9 było przeciw 17 nie wypowiedziało się, a 32 było skłonnych zgodzić się na wyznaczenie koperty. I tu nie większość decyduje.
Zobacz także: Dzięki nam na trasie mostowej zrobią zjazd dla wózków
Wrócą do sprawy
Waldemar Sękalski, zastępca dyrektora do spraw tech-niczno-eksploatacyjnych w WSM zapewnia, że z pisma do spółdzielni nie wynikało, że chodzi o dziecko z porażeniem mózgowym. - W szczególnych przypadkach wyznaczamy miejsca dla samochodów osób niepełnosprawnych, pisząc na kopertach numery rejestracyjne - dodaje.
Administracja spółdzielni zapewnia, że po naszej interwencji ponownie zwróci się do właścicieli gruntu przy ulicy Ostrowskiej 16 o zgodę na wyznaczenie miejsca parkingowego dla samochodu matki, która ma dziecko z porażeniem mózgowym.
