MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przy Miejskim Klubie Pałuczanka Żnin powstała sekcja bilarda

Piotr Malak
Na zdjęciu zawodnicy "Pałuczanki" z prezesem Polskiego Związku Bilarda - Grzegorzem Kędzierskim i trenerem kadry narodowej juniorów Dariuszem Kobackim.
Na zdjęciu zawodnicy "Pałuczanki" z prezesem Polskiego Związku Bilarda - Grzegorzem Kędzierskim i trenerem kadry narodowej juniorów Dariuszem Kobackim. Archiwum Uczniowskiego Klubu Sportowego
Stolica Pałuk, podobnie jak Łabiszyn, ma szanse stać się prawdziwym zagłębiem bilardowym. Jest pomysł, grupa zapalonych działaczy i młodzież, która zapowiada się bardzo obiecująco.

Od niespełna tygodnia przy miejskim Klubie Sportowym Pałuczanka Żnin działa sekcja bilardowa. W niedzielę w Łodzi sportowcy przecierali pierwsze szlaki. Sam pomysł utworzenia sekcji bilarda pojawił się kilka miesięcy temu. Inicjatywa wypłynęła od nauczycieli żnińskiej "jedynki" - Marka Orzechowskiego i Leszka Piekarskiego. - Rozmawiałem kiedyś z prezesem Flejterem i wspomniał o tym, że warto byłoby stworzyć przy "Pałuczance"sekcję bilarda. Przemyślałem to. Wraz z Markiem Orzechowskim przygotowaliśmy wszystkie ważne dokumenty i poszliśmy z nimi do prezesa. Chwilę później wysłaliśmy zgłoszenia na pierwsze zawody - opowiada Leszek Piekarski.

Pierwszy wyjazd
Żninianie niespełna tydzień temu (w niedzielę) udali się do Łodzi. Tam wzięli udział w zawodach pod nazwą Narodowy Junior Tour. Gród Śniadeckich reprezentował Maciej Lisiecki, Mateusz Król oraz Agata Reisner i Marta Ferens. Wszyscy są wychowankami Uczniowskiego Klubu Sportowego. Pierwszy start zakończono niemałym sukcesem. Wśród dziewcząt Marta Ferens uplasowała się na 9 pozycji. Nauczyciele są dumni i zapowiadają. - To dopiero początek. Myślę, że w naszej młodzieży tkwi potencjał - mówi Orzechowski.

Pomocna dłoń prezesa

Wyjazd był też okazją do załatwienia formalności. - Wykupiliśmy odpowiednie licencje i pozwolenia na udział w zawodach - mówi Leszek Piekarski i dodaje: - 22 marca można zatem uznać za dzień narodzin sekcji bilarda przy żnińskim klubie.
Kolejnym krokiem będzie zorganizowanie zaplecza treningowego. - Jesteśmy po rozmowach z przedstawicielami polskiego związku bilarda. Mamy ustne zapewnienia, że otrzymamy dwa stoły. Jeden obiecał kupić prezes MKS-u.

- Prowadzone też są rozmowy na temat naszego ulokowania - mówi z zadowoleniem Marek Orzechowski.

Inicjatywę żninian popiera Stefan Kryszak, propagator sportu w Łabiszynie. - Utworzenie sekcji bilarda to dobry pomysł. Tym bardziej, że w szkole pana Pietraszko ten sport jest popularny. Teraz młodzież będzie miała gdzie kontynuować swoją przygodę z bilardem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska