Przybywa szkół, w których lekcje odbywają się przez internet. Na zdalne nauczanie przechodzi UKW

Zobacz wideo: 116.rocznica urodzin Mariana Rejewskiego, pogromcy Enigmy z Bydgoszczy

Sytuacja epidemiczna w Polsce jest coraz bardziej niepokojąca. W czwartek 4.11 w całym kraju odnotowano aż 15 515 potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19. Zmarło 250 osób. W Kujawsko-Pomorskiem stwierdzono 664 przypadki, zmarło 10 osób. Lekarze apelują o szczepienie się przeciwko COVID-19, niestety na razie bez większych efektów.

Z powodu kolejnych zakażeń przybywa szkół, w których uczniowie kierowani są na nauczanie zdalne. Na przykład, w Bydgoszczy przez internet uczy się część dzieci i młodzieży w kilkunastu placówkach. W większości są to szkoły podstawowe.

• Zespół Szkół nr 19 (SP nr 25)
• Zespół Szkół nr 7 (SP nr 48 i XVII LO)
• Zespół Szkół Elektronicznych
• VIII LO
• Zespół Szkół Budowlanych
• SP nr 46
• SP nr 38
• SP nr 58
• SP nr 41
• Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1 (SP nr 9)
• IV LO
• Zespół Szkół nr 29
• SP nr 10
• Zespół Szkół Elektrycznych
• SP nr 66
• Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 4
• Żłobek nr 20

Zmienia się też sytuacja na uczelniach. W czwartek 4.11.21 decyzję o przejściu na kształcenie wyłącznie zdalne podjął Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, w związku z dużą liczbą zachorowań wśród studentów i wykładowców.

- Mamy nadzieję, że dwutygodniowa przerwa w zajęciach stacjonarnych, w dniach 8-21 listopada, pozwoli nam wrócić do zajęć stacjonarnych (w zakresie obowiązującym do tej pory), od 22 listopada – mówi Tomasz Zieliński, rzecznik UKW.

W przypadku stwierdzenia w placówce oświatowej zakażenia COVID-19 osoby, które miały kontakt z chorym, kierowane są na nauczanie zdalne.
Wiele osób stawia sobie pytanie, dlaczego czasami trwa ono kilka dni, a w innym przypadku – ponad tydzień.

- Kwarantanna wynikająca z ryzyka zakażenia koronawirusem, np. z uwagi na kontakt z osobą chorą, trwa 10 dni od dnia następującego po ostatnim dniu narażenia lub styczności ze źródłem zakażenia koronawirusem. Właśnie z powodu jej rozpoczęcia, może zdarzyć się rozbieżność w okresie jej trwania – wyjaśnia szczegóły Łukasz Betański, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Dodatkowo pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej mogą podjąć decyzję o wydłużeniu lub skróceniu kwarantanny. Należy też pamiętać, że organ prowadzący szkołę nie może na nikogo nałożyć kwarantanny, a jedynie poinformować o przejściu na zdalną formę nauczania dla całej klasy lub szkoły oraz przekazać ogólną informację Państwowej Inspekcji Sanitarnej dotyczącą zakresu objęcia uczniów kwarantanną. Decyzje o kręgu osób poddanych kwarantannie są podejmowane przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego.

Uczniowie, którzy się w pełni zaszczepili, w przypadku skierowania na naukę zdalną, nie są objęci kwarantanną. Dotyczy ona tych, którzy nie przyjęli szczepionki.

- Od 28 grudnia 2020 r. osoby w pełni zaszczepione, w tym uczniowie, nie są kierowane na kwarantannę. Dodatkowo należy odróżnić kwarantannę i nadzór epidemiologiczny – dodaje Łukasz Betański. - Nadzór odbywa się w porozumieniu z pracownikami PIS po wywiadzie epidemiologicznym. Przeprowadzany jest np. w sytuacji, gdy ktoś uczył się w budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa, ale nie miał bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub osobą chorą. Taka osoba powinna maksymalnie ograniczyć kontakt z innymi osobami i wyjścia z domu. Powinna dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę i uważnie kontrolować swój stan zdrowia. Z kolei kwarantanna to odosobnienie osób zdrowych, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem.

Rzecznik wojewódzkiego sanepidu wyjaśnia, że zgodnie z obowiązującym prawem ci, którzy mieszkają z osobą na kwarantannie nie podlegają jej. - Przepis ten dotyczy, np. rodziców zamieszkujących z dzieckiem poddanym kwarantannie ze względu na wystąpienie koronawirusa w szkole. Informację o kwarantannie dziecka można sprawdzić za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta - przypomina Łukasz Betański.

Według danych Ministerstwa Edukacji i Nauki na 3 listopada br., w trybie stacjonarnym pracowało 90,9 proc. szkół ponadpodstawowych (nauka zdalna odbywała się w 712). Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, to stacjonarne lekcje miało 89,9 proc. placówek (zdalne - 1448). Najlepiej sytuacja wyglądała w przedszkolach. Tutaj normalnie pracowało 98,5 proc. placówek (zdalnie - 234).