W miniony piątek do brodnickiej komendy stawił się mężczyzna, który oznajmił dyżurnemu, że za wycieraczką na szybie swojego auta znalazł wezwanie do stawiennictwa w tamtej jednostce.
- Jak się okazało patrol ruchu drogowego wystawił kierowcy astry wezwanie, gdyż pojazd stał zaparkowany w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz zatrzymywania się - podaje st.asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Brodnicy.
Przeczytaj także: Buduje się w regionie. Zobacz, co powstanie! [zdjęcia]
Policjant w komendzie za popełnione wykroczenie zaproponował kierowcy mandat w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne. Po sprawdzeniu danych w policyjnym systemie na jaw wyszło, że prawo jazdy, które mężczyzna przy sobie posiadał, decyzją starosty zostało cofnięte, a kierowca przyjeżdżając autem pod budynek komendy popełnił przestępstwo.
- Policjant zatrzymał mężczyźnie blankiet prawa jazdy, a pojazd został przekazany osobie, którą wskazał 30-latek - dodaje Łukaszewska. - Mężczyzna, nie dość, że będzie musiał zapłacić 100 złotych mandatu, to odpowie również za popełnione przestępstwo prowadzenia pojazdu mimo cofniętych uprawnień.
Wideo: Pogoda na dzień (05.12.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news