https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Psiakom krzywdy nie robią

MARIETTA CHOJNACKA
fot. sxc
Mieszkanka Sępólna twierdzi, że psy w bazie Zakładu Transportu i Usług w Sępólnie przetrzymywane są w nieludzkich warunkach. Dyrektor Tomasz Mroziński zaprzecza.

- Wyłapane w Sępólnie psy siedzą w boksach na Baczyńskiego w okropnych warunkach - twierdzi sępolanka. - Najczęściej są jednak przywiązane do ciągnika i straszliwie wyją. Czy to nie jest dla nich męczarnia? A teraz jeszcze mają być wywiezione do oczyszczalni. Są przecież schroniska dla zwierząt.

Kolejny raz zapytaliśmy dyrektora Zakładu Transportu i Usług w Sępólnie Tomasza Mrozińśkiego, co dzieje się w wyłapanymi psami. - Zaprzeczam, abyśmy kiedykolwiek przywiązywali psy do ciągnika - mówi Mroziński. - To absurd. Poza tym dwa psy przed Wielkanocą zostały odwiezione do Schroniska dla Zwierząt w Chojnicach.

Szefowa "Przytuliska" Barbara Homa potwierdziła, że bokser i mieszaniec z Sępólna są w Chojnicach.

Na Baczyńskiego nie będzie już boksów dla bezpańskich psów. Klatki i budy wykonane przez brygadę Zakładu Transportu i Usług zostały przewiezione na teren przy oczyszczalni ścieków . - Lada dzień będzie gotowe ogrodzenie - dodaje Mroziński. - Tam będą psy, a nie na Baczyńskiego. Zapewniam, że będziemy je doglądać i karmić.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska