Psy dotkliwie pogryzły kobietę. Włocławski urząd bezradny: "Możemy jedynie pouczyć właściciela"

Włocławek (woj. kujawsko-pomorskie). Nawet trzy lata więzienia grożą osobie, która zostanie uznana za odpowiedzialną za tragedię w miejscowości Nowa Wieś pod Włocławkiem. Psy rzuciły się tam na 41-letnią kobietę, gdy spacerowała ze swoim 9-miesięcznym dzieckiem. Wciąż nie wiadomo, czy ktoś za to odpowie, bo urząd gminy nie może skontaktować się z właścicielem psów. - Są podejmowane działania, żeby skontaktować się z właścicielem i ustalić w obecności policji, czy to jego psy - mówi Magdalena Korpolak-Komorowska z Urzędu gminy we Włocławku. Jako urząd nie mamy prawa ingerować w zwierzęta, które maja właścicieli, możemy jedynie pouczyć, jak powinny być utrzymywane, aby nie stanowiły zagrożenia - dodaje.