- Prosiłem, żeby ktoś przyjechał, zobaczył, jak to wygląda. Kazali mi napisać pismo - denerwuje się. Powołuje się na ustawę o ochronie roślin, która zakazuj stosowania środków ochrony roślin w czasie lotów pszczół na kwitnące uprawy. Tłumaczy, że rolnicy powinni pryskać pola środkami ochrony po godz. 20. - Orkę potrafili robić do drugiej, trzeciej w nocy, a opryski robią akurat, gdy jest okres kwitnienia i pszczoły lecą do kwiatów. W wojewódzkiej inspekcji tłumaczyli mi, że rolnicy stosują środki grzybobójcze, które na pszczoły nie działają - denerwuje się. - To od czego moje i w innych pasiekach akurat teraz padają?
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!
Ceary Lewandowski, doświadczony pszczelarz i członek Polskiego Związku Pszczelarskiego stracił już jedną trzecią rodzin.
Teodora Kłys, kierowniczka oddziału WIORiN w Radziejowie: - Mamy sygnały od pszczelarzy z tylko Raciążka, ale nikt nie chce nam wskazać sprawców. Tylko w takim przypadku możemy przeprowadzić kontrolę. Rolnicy muszą zrozumieć, że bez pszczół będą mieć mniejsze plony, a pszczelarze, że rolnicy muszą dbać o pola.
Przeczytaj również: Rolnicy chcą zawieszenia zakazu w sprawie zapraw