STOCZNIOWIEC - GKS TYCHY 1:3 (0:1, 1:1, 0:1)
Bramki: Ślusarczyk (17), Bagiński (35), Parzyszek (56) oraz Hurtaj (40)
Przy niemal pustych trybunach Tor-Toru rozegrano finał Pucharu Polski. Zwyciężyli pogromcy gospodarzy imprezy - TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń - GKS Tychy. Wicelider ligi po czwartkowym zwycięstwie 3:1 nad TKH wczoraj w identycznym stosunku pokonał w finale Stoczniowca Gdańsk. Ekipa Wojciecha Matczaka od początku osiągnęła przewagę, stwarzała więcej sytuacji podbramkowych i w efekcie zdobyła pierwsza dwie bramki po strzałach Ślusarczyka i Bagińskiego. "Stocznia" odpowiedziała w 40. min trafieniem Hurtaja. Wynik na 3:1 w III tercji ustalił Adrian Parzyszek. GKS Tychy oprócz pucharu otrzymał od prezydenta Torunia Michała Zaleskiego czek na 30 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?