Do radnego Marka Pestki zwracają się czerszczanie, którzy nie są zadowoleni z tego, że gmina ma kupić w przyszłym roku fotorejestrator. - Namawiają mnie, bym zorganizował w gminie referendum w sprawie likwidacji Straży Miejskiej - mówi "Pomorskiej" Marek Pestka. - Zastanawiam się poważnie, czy nie zostać pełnomocnikiem. Wyborcy mnie namawiają.
Rozmówcy Pestki nie wyobrażają sobie, by Straż Miejska łapała odtąd piratów drogowych. Mówią, że nie tym powinna się głównie zajmować, a raczej pilnowaniem porządku w gminie.
Póki co radny informuje, że decyzję podejmie w połowie stycznia. Musi bowiem rozważyć, czy referendum w roku wyborów samorządowych jest dobrym rozwiązaniem. - W piątek zagłosuję przeciwko budżetowi - mówi Pestka. - Nie mogę głosować za, skoro planowane jest kupno fotorejestratora.
Przeciwko budżetowi głosować będzie także raczej cała opozycja. Wkrótce podejmą decyzję, czy poprą pomysł zorganizowania zorganizowania referendum w sprawie odwołania Straży Miejskiej.
Przypomnijmy, to byłoby już trzecie referendum w gminie, a drugie w sprawie likwidacji Straży Miejskiej.