Radny wszczął alarm po doniesieniach w prasie, że nierówno są traktowane zerówki umieszczone w przedszkolach i w szkołach. Chodzi o to, że dzieci chodzące do zerówek w przedszkolach miałyby mieć program bardziej zabawowy niż edukacyjny, a więc już od początku byłyby skazane na gorszy start.
- Czy u nas też będą takie zasady - dociekał na ostatniej sesji. - To bardzo poważna sprawa, trzeba się nad nią dobrze zastanowić. Byłaby to wielka niedorzeczność, gdybyśmy do tego dopuścili.
Na razie musiał się jednak zadowolić lakoniczną wypowiedzią burmistrza, że ministerstwo edukacji popełniło błąd, który trzeba będzie naprawić.
- Problem na pewno jest - przyznaje Arseniusz Finster. - Obiecuję, że będziemy się zastanawiać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?